W sezonie 2012 na starcie pucharu stanie 21 kierowców z jedenastu krajów, m. in. z Niemiec, Austrii, Turcji, Meksyku i USA. Polskim akcentem w tym pucharze będzie kolejny już udział Adama Gładysza (startował w dwóch poprzednich sezonach) oraz debiut Jakuba Litwina. W kategorii Junior Cup zobaczymy 13 młodych kierowców, w tym dziewięciu debiutantów, natomiast kategoria Pro Cup będzie liczyła 8 doświadczonych zawodników. W wyścigu wystartują, podobnie jak w roku ubiegłym, dwie kobiety: Szwedka Mikaela Ahlin-Kottulinsky (19) oraz Michelle Gatting (18). Niewątpliwą atrakcją inauguracyjnego wyścigu będzie start trzech legendarnych kierowców: Marca Surera (60), Miki Salo (45) i Erica van de Poele (50), którzy rywalizować będą w kategorii byłych gwiazd F1.
Zobacz też: To już prawie reguła- Kajetanowicz zwycięzcą 40. Rajdu Świdnickiego
W porównaniu do zeszłego sezonu silnik wyścigowego Scirocco został poddany drobnym modyfikacjom. W trybie normalnym rozwija on obecnie moc 173 kW (235 KM), a z aktywowany systemem Push-to-pass – 210 kW (285 KM), co w obu przypadkach oznacza wzrost o 10 KM. Zmianom uległy też zasady używania systemu Push-to-pass (dodatkowe 50 KM). Stosowanie tego systemu, uzależnione będzie teraz od pozycji startowej kierowcy. Zawodnicy z pierwszych trzech rzędów na starcie mogą użyć tego systemu dziesięć razy, kierowcy z rzędów cztery do sześć – jedenaście razy. Co trzy dalsze rzędy kierowca może użyć systemu Push-to-pass o jeden raz więcej.
Zobacz też: Relacja z I rundy SSS Racing i SDC
Relacje z wyścigów Pucharu Scirocco R będzie można oglądać na kanale TVP Sport oraz na żywo w Internecie na stronie www.volkswagen-motorsport.com/livestream z angielskim lub niemieckim komentarzem.
W Hockenheim Puchar Volkswagen Scirocco R rozpoczyna swój trzeci sezon. Także w tym roku mamy mocną stawkę zawodników. Dlatego jestem pewien, że widzowie znów będą mogli oglądać wyjątkowo emocjonujący wyścig. Zadba o to trzech sławnych kierowców startujących w kategorii legend: byli kierowcy Formuły 1 Marc Surer, Mika Salo i Eric van de Poele z pewnością zagwarantują pasjonujący spektakl - zapewnia Kris Nissen, Dyrektor Volkswagen Motorsport.