Czy autostrada A1 koło Łodzi jest przejezdna?
40-kilometrowy odcinek autostrady A1 od Strykowa do Tuszyna miał być oddany do użytku w 2012 r. Niestety kłopoty wykonawców sprawiły, że budowa przedłużyła się o kilka lat. Przeciągająca się inwestycja była utrapieniem głównie dla mieszkańców Łodzi i okolicznych miejscowości, przez które przejeżdżał ruch tranzytowy o znacznym natężeniu. Według informacji GDDKiA, oszczędności czasu wynikające z oddania do użytku nowego fragmentu autostrady A1 będą wynosiły od 1,5 do 2,5 godziny, w zależności od pory dnia (na odcinku długości 40 kilometrów).
Wyświetl większą mapę | Uzyskaj wskazówki | Wyświetl widok z lotu ptaka
Więcej na temat budowy dróg w Polsce przeczytasz tutaj
Nowo wybudowany odcinek autostrady A1 między Strykowem, a Tuszynem został wyposażony w pięć węzłów - Łódź - Północ, (łączący autostrady A1 i A2, który powstał wcześniej jako osobna inwestycja), Brzeziny (łączący autostradę A1 z DK72), Łódź Wschód (łączący autostradę A1 z DW713), Łódź Górna (łączący autostradę A1z DW714) i Tuszyn (łączący autostradę A1 z DK1).
Autostrada A1 koło Łodzi ma betonową nawierzchnię
Jak czytamy w komunikacie prasowym GDKiA: „ Nowa trasa ma klasę techniczną „A”, zatem może przenosić ruch pojazdów o nacisku na oś do 11,5 tony. Każda z dwóch jezdni ma po dwa pasy ruchu o szerokości 3,75 metra każdy i pas awaryjny o szerokości 3 metrów, natomiast pas rozdzielający jezdnie ma 12,5 metra szerokości, co oznacza, że w przyszłości można dobudować trzeci wewnętrzny pas ruchu, do czego przystosowane są także wszystkie obiekty. Maksymalna prędkość na nowo wybudowanej drodze będzie wynosiła 140 km/h. (…) Autostrada ma nawierzchnię betonową, której trwałość (bez potrzeby wykonywania gruntownego remontu) ocenia się na 30-40 lat.”
Źródło: Materiały GDDKiA