Podpisane w ub. umowy na trzy odcinki autostrady A1 między Częstochową a Pyrzowicami opiewają na blisko 1,5 mld zł (prace w terenie ruszyły dotąd tylko na jednym z nich, dwa inne trzeba najpierw zaprojektować). Na południu regionu kolejny rok trwała będzie budowa zbiornika powodziowego Racibórz Dolny – warta ok. 1 mld zł.
Wiosną br. do użytku powinien zostać oddany do użytku niemal już gotowy śródmiejski odcinek Drogowej Trasy Średnicowej w Gliwicach (ponad 950 mln zł).
Realizację całego fragmentu A1 Częstochowa-Pyrzowice podzielono na cztery odcinki. Po kilkunastomiesięcznym procesie przetargowym katowicki oddział GDDKiA w ub. roku wybrał w ograniczonych przetargach wykonawców wszystkich fragmentów; umowy podpisał dotąd z trzema z nich.
Zakontraktowanych wykonawców mają już odcinki: F od węzła Rząsawa do węzła Blachownia (ok. 20,3 km; projekt i budowa; umowa na 703,3 mln zł brutto z konsorcjum spółek Salini Polska, Salini Impregilo i Todini Costruzioni Generali), odcinek G od węzła Blachownia do węzła Zawodzie (4,7 km; projekt i budowa; umowa na 219,4 mln zł z konsorcjum spółek Berger Bau Polska) oraz odcinek I od węzła Woźniki do węzła Pyrzowice (ok. 15,2 km; tylko budowa; umowa na 609,5 mln zł z konsorcjum spółek Strabag Infrastruktura Południe oraz Strabag).
Zobacz też: Godziny otwarcia bramek na autostradzie A1
Na podpisanie czeka nadal warta 574,5 mln zł umowa z wyłonionym wykonawcą liczącego 16,7 km odcinka H od węzła Zawodzie do węzła Woźniki (tylko budowa; konsorcjum spółek Strabag Infrastruktura oraz Strabag). Przedstawiciele GDDKiA mówią dotąd o braku możliwości podania terminu podpisania umowy - wobec trwającego wyjaśniania wątpliwości związanych ze złożonymi ofertami.
Budowa suchego zbiornika powodziowego Racibórz Dolny trwa od lipca 2013 r., jego ukończenie przewidziano wówczas na styczeń 2017 r. W połowie grudnia ub. roku resort środowiska podał, że dodatkowe badania geotechniczne i będące ich następstwem zmiany projektu zwiększą koszt budowy o ponad 50 mln zł, do kwoty w sumie 988 mln zł (plus ok. 270 mln zł - koszty przesiedleń). Termin oddania inwestycji przesunięto z początku 2017 r. na listopad 2018 r.
W sejmowej dyskusji padło w grudniu m.in. pytanie dlaczego zmieniono projekt budowy tego zbiornika ze zbiornika wielofunkcyjnego na suchy – np. w kontekście planów budowy kanału Odra – Dunaj. Przedstawiciel ministerstwa środowiska zapowiedział wówczas, że „doprowadzi do tego, żeby funkcja (...) żeglugowa była możliwa”. Mówił również, że „bardzo by też chciał, aby był to zbiornik retencyjny”.
Zobacz też: Podpisano umowę na budowę odcinka autostrady A1 od węzła Woźniki do węzła Pyrzowice
W połowie grudnia ub. roku rozpoczęły się odbiory ostatniego, liczącego ponad 5 km odcinka Drogowej Trasy Średnicowej w centrum Gliwic. Inaczej niż istniejąca DTŚ-ka w innych miastach regionu (gdzie przypomina trzypasmową trasę ekspresową) ma on większości charakter bezkolizyjnej ulicy miejskiej; w ścisłym centrum miasta powstał 500-metrowy tunel. Według ostatnich doniesień odbiory tego odcinka powinny potrwać do połowy marca br. - w drugiej połowie marca trasa mogłaby zostać oddana do użytku.
Szacowana na 954,6 mln zł, trwająca od wiosny 2013 r. budowa odcinka G2 "średnicówki" w 2014 r. napotkała na poważny problem z finansowaniem. Inwestycję uratowano przenosząc ją z programu regionalnego do krajowego Programu Operacyjnego Infrastruktura i Środowisko (zapewniając w ten sposób blisko 450 mln zł), a jej realizację przejęły od samorządu województwa władze Gliwic.