14 sierpnia 2015 r. zakończony został remont 30-kilometrowego odcinka opolskiej autostrady A4 pomiędzy węzłami „Brzeg” i „Opole Zachód”. W godzinach porannych oddany został do ruchu ostatni remontowany fragment jezdni.
Od początku czerwca wyremontowana została jezdnia w kierunku Katowic oraz nawierzchnia na węźle „Brzeg”. Aby maksymalnie skrócić czas remontu i uciążliwości dla użytkowników, wykonawca został zobowiązany przez opolski Oddział GDDKiA, aby prace prowadzone były w miarę możliwości także w godzinach nocnych. Dzięki temu, stara nawierzchnia frezowana była w tempie około 2,5 km dziennie (do 26 tysięcy metrów kwadratowych dziennie), a nowa układana średnio po 1,25 km na dzień. Stały monitoring ze strony laboratorium drogowego dał pewność, że jakość wykonywanych prac była na odpowiednim poziomie.
W czasie remontu sfrezowano łącznie około 330 tysięcy metrów kwadratowych nawierzchni. W jej miejsce wbudowano w jezdnię około 42 tysięcy ton masy bitumicznej. Aby przewieźć taką ilość materiału trzeba użyć około 1650 ciężarówek.
Zobacz też: Będzie łącznik Nowego Sącza z autostradą A4
Oprócz nowej nawierzchni w trakcie remontu wymieniono także blisko 10 kilometrów systemów odwodnień autostrady.
Prowadzenie prac na najruchliwszej drodze w regionie w skrajnie trudnych warunkach atmosferycznych (upał) wiązało się z koniecznością zapewnienia maksymalnego bezpieczeństwa dla użytkowników. Nie obyło się jednak w czasie remontu bez kolizji i wypadków. W ocenie policji jednak w żaden sposób nie przyczyniła się do nich niewłaściwa organizacja robót czy też nieprawidłowe oznakowanie. Kierowcy na długo przed remontowanym odcinkiem byli informowani i ostrzegani o utrudnieniach, między innymi za pomocą znaków zmiennej treści. W razie zatoru mogli natomiast liczyć m.in. na wodę mineralną ustawianą w bezpiecznych miejscach w pobliżu jezdni oraz na dodatkowe, przenośne toalety.
Korzyści z remontu autostrady, to przede wszystkim poprawa komfortu i bezpieczeństwa podróżowania. Remontowany obecnie opolski odcinek autostrady A4 funkcjonuje nieprzerwanie już ponad 15 lat. Gdy był budowany, przewidywano wymianę warstwy ścieralnej po około 8 latach eksploatacji, a więc droga w stanie niezagrażającym bezpieczeństwu użytkowników wytrzymała dwa razy dłużej. Remont był jednak konieczny, aby nie doprowadzać do degradacji nawierzchni (jej stan określany był jako dobry, ale na krótkich odcinkach pojawiły się drobne, pojedyncze spękania, które w przyszłości mogłyby się powiększać). Gdyby remont został wykonany kilka lat później, kosztowałby on dziesięciokrotnie więcej i trwał dwa sezony budowlane.
Zobacz też: Bufostrada - przełomowe rozwiązanie na polskich drogach
Tegoroczny remont był kontynuacją „odmładzania” opolskiej autostrady, które rozpoczęto w 2013 roku. Na kolejne lata opolski Oddział GDDKiA planuje kontynuację remontów tak, aby do roku 2019 cała opolska A4 (2 x 85 km) miała nową nawierzchnię.
W 2013 roku wyremontowany został 7,5-kilometrowy odcinek jezdni południowej (w kierunku Katowic) pomiędzy węzłami „Opole Zachód” i „Opole Południe” wraz z samymi węzłami. W roku ubiegłym remont kontynuowano i nowa nawierzchnia pojawiła się na pozostałym fragmencie jezdni południowej między węzłami „Opole Zachód” i „Opole Południe” (13 km) oraz na całej długości pomiędzy tymi węzłami na jezdni północnej (20 km).
Źródło: Materiały prasowe GDDKiA