Mercedes klasy E to prawdziwa klasyka. Duża, spokojnie wystylizowana bryła budzi zaufanie. Charakterystyczne światła przednie stały się pretekstem do nazwania go „okularnikiem”. We wnętrzu czwórka pasażerów może podróżować w komforcie nawet na bardzo długich trasach. Bagażnik wersji sedan mieści 520 litrów bagażu. Nic dziwnego więc, że samochód ten upodobali sobie taksówkarze. Jednak poza walorami użytkowym E-klasa ma w sobie wystarczająco dużo elegancji, by pełnić rolę pojazdu reprezentacyjnego. Gama silników może przyprawić o zawrót głowy, ale najlepiej skupić się na egzemplarzach wykonanych po 1997. Pod ich maskami można znaleźć silniki benzynowe w układzie V6 jak i też nowoczesne turbodiesle. Od tego roku klimatyzacja była oferowana jako wyposażenie standardowe.
Zobacz również: Opinie kierowców o Mercedesie klasy E
Kiepska jakość E-klasy
Niestety W210 nieco odstawał od standardów jakości, do jakich przyzwyczaił nas Mercedes. Firma kilkukrotnie ogłaszała akcje serwisowe, głównie związane z nieprawidłowościami w działaniu poduszek powietrznych. Co ciekawe, jak wynika z rankingów, im starszy model W210 tym bardziej niezawodny. We znaki mogą się dawać niektóre elementy zawieszenia. Jeśli egzemplarz posiada samopoziomujące amortyzatory, ich wymiana będzie droga. Wysoki stopień skomplikowania konstrukcji przekłada się na liczne drobne i irytujące usterki elektryczne np. podnośników szyb, foteli i świateł. Warto więc przed zakupem dokładnie sprawdzić działanie całego wyposażenia elektrycznego.
Na tle Mercedesa Lancia Thesis prezentuje się zjawiskowo – niczym romantyczna konstrukcja dla indywidualistów. Jest to samochód, który można albo kochać albo nienawidzić. Tył kojarzy się z motoryzacją amerykańską. Luksus we wnętrzu Mercedesa, kojarzy się z solidnością, zaś wnętrze Thesis jest finezyjne i wysmakowane jak droga, włoska torebka. Wspaniałe detale, drewniane listwy i skórzana tapicerka robi dobre wrażenie.
Fiat z wyższych sfer
Koncern Fiat (który jest właścicielem Lancii), w przeciwieństwie do Mercedesa, nigdy nie miał szczęścia do klasy premium. Thesis nie zyskała sobie zbyt wielu zwolenników, co przekłada się na niewielką liczbę tych samochodów na drogach. Jeśli więc szukacie limuzyny, która będzie się wyróżniać, to Thesis będzie świetnym wyborem.
Podobnie jak Mercedes również Lancia oferuje szereg udogodnień w zakresie wyposażenia, jak i też dużo miejsca dla kierowcy i pasażerów. Pod maską można znaleźć pełną gamę jednostek benzynowych i diesli o mocy od 170 do 215 KM. Najmocniejsza sześciocylindrowa widlasta benzyna przekazuje moc na koła poprzez 6-stopniowy automat. Pozostałe jednostki montowano z 6-biegowym manualem, co nie jest najlepszym rozwiązaniem w tego typu pojeździe. Ostatnią kwestią jest jakość – tutaj małe zaskoczenia. Lancia Thesis jest wykonana o wiele lepiej niż sportowa Alfa, nie mówiąc już o Fiacie.
Ceny
Ile trzeba wydać na używaną, reprezentacyjną limuzynę? Mercedesa W210 produkowano od 1995 do 2002 roku. Najtańsze egzemplarze (mocno już wysłużone) kosztują mniej niż 10 tysięcy złotych. Modele wykonane po 2000 roku to już wydatek 25–30 tysięcy złotych. Thesis produkowano od 2002 do 2009 roku. Egzemplarze z okresu 2002-2005 kosztują około 30 tysięcy złotych. Młodsze edycje to wydatek rzędu 60 tysięcy złotych.
Zobacz również: Opinie kierowców o Lancii Thesis
E klasa i Thesis to dwa różne światy. Mercedes to solidny, elegancki płaszcz, który znajdzie zastosowanie w wielu sytuacjach. Lancia Thesis jest jak olśniewająca suknia –ekstrawagancka i szalona.