Test Mercedes Vito

Mercedes Vito lewy bok / Rafał Nowak
Samochody dostawcze Mercedesa od lat cenione są za niezawodność i funkcjonalność, czego nie można było powiedzieć o komforcie. Luksus i przyjemność jazdy były zarezerwowane wyłącznie dla osobowych modeli spod znaku trójramiennej gwiazdy.

 Komfort prowadzenia dostawczych Mercedesów nierzadko porównywany był z warunkami pracy kierowcy Żuka, tylko biegów trochę więcej.  W 1996 roku Mercedes wprowadził na rynek model Vito, który wraz ze Sprinterem miał zmienić ten wizerunek. Vito stanowiło połączenie uniwersalności, funkcjonalności wnętrza i sporych możliwości przewozowych przy niewielkich wymiarach zewnętrznych oraz elegancji. Gama modelowa stała się szybko bardzo bogata, od początku dostępne były również wersje osobowe, czyli klasa V. Dwa lata temu poddano go pewnej modernizacji. Pojawiły się m.in. nowoczesne silniki wysokoprężne - CDI oraz nowe wersje nadwoziowe.

Zobacz też: Opinie kierowców o Mercedesie Vito

    Do testów otrzymaliśmy Mercedesa Vito 110 DCI w wersji osobowej o oznaczeniu L. Pojazd ten przewozi 8 osób w komfortowych warunkach (no prawie komfortowych, ale o tym za chwilę) przy stosunkowo niewielkich wymiarach: 4660 mm długości, 1880 mm szerokości i 1889 mm wysokości. Dzięki temu Vito nie wymaga specjalnych miejsc parkingowych, swobodnie można go zaparkować pomiędzy samochodami osobowymi.

     Wnętrze: miejsce pracy kierowcy jest dobrze znane z wersji dostawczych. Dla małego autobusu nie dokonano żadnych zmian wnętrza kabiny, nawet kosmetycznych. Ten sam twardy plastik na desce rozdzielczej i drzwiach. Te same fotele, kierownica i dźwignia zmiany biegów. Wszystko zaprojektowane ze wzorową ergonomią, ale wykonane raczej w przeciętnych standardach jakości, o luksusach Mercedesa możemy zapomnieć. Vito prowadzi się jednak wygodnie i przyjemnie, kierowca ma przed sobą czytelną i funkcjonalną deskę rozdzielczą wraz z dźwignią zmiany biegów na jej środkowej części. Rozwiązanie to jest ostatnio dość często kopiowane w minivanach, w Vito zaś zapewnia swobodne przechodzenie z przednich foteli do tylnej części pojazdu. Ułatwieniem jest tu także brak dźwigni hamulca postojowego pomiędzy fotelami, zgodnie z tradycją Mercedesa jest ona usytuowana z lewej strony pedału sprzęgła i uruchamiana nożnie, dlatego określenie "ręczny" jest dla niej nieodpowiednie. Brakuje miejsca na drobiazgi, przed pasażerem przedniego fotela jest co prawda zamykany schowek, lecz nie lecz nie jest zbyt pojemny, a kieszenie na drzwiach są za wąskie. Nie ma też żadnych uchwytów na napoje. 

Zobacz też: Używane Suzuki Swift: japoński pantofelek

     Za kierowcą znajdują się pojedyncze fotele pasażerskie, zestawione po trzy w dwóch rzędach. Dostęp do pierwszego rzędu jest ułatwiony przez duże odsuwane drzwi z prawej strony pojazdu. Aby zająć miejsce w ostatnim rzędzie należy złożyć prawy fotel rzędu środkowego, co jest bardzo łatwe i nie wymaga użycia dużej siły. Zajmowanie miejsc w osobowym Vito jest więc bezproblemowe i wygodne. Wygodne są też fotele o dobrym trzymaniu bocznym, każdy z bezwładnościowym pasem bezpieczeństwa i każdy dający się oddzielnie wymontować, co ułatwia aranżację wnętrza gdy podróżujemy w mniej niż 8 osób. Jednak przy komplecie pasażerów pojawia się mały problem z ich bagażami, bagażnik w tej konfiguracji jest po prostu dość symboliczny. Vito wyposażone jest jednak w relingi dachowe do przymocowania dodatkowego bagażnika.

     Osiem osób podróżuje wygodnie, ale czytelnik zapewne spyta o wcześniejsze określenie "prawie komfortowe warunki". Otóż osobowa wersja Vito jest po prostu wersją dostawczą z zamontowanymi dodatkowymi fotelami. Nie pomyślano o dodatkowym wyciszeniu silnika czy zawieszenia. Żwawa i elastyczna jednostka napędowa diesla jest bardzo wyraźnie słyszalna we wnętrzu, podczas jego pracy rozmowa pomiędzy pierwszym a trzecim rzędem pasażerów jest właściwie niemożliwa. Dodatkowym utrudnieniem jest też hałaśliwe zawieszenie, które wszelkie odgłosy przenosi na rezonujące nadwozie. Ładunkom dostawczej wersji z pewnością to nie przeszkadza, jednak w wersji osobowej jest to poważnym mankamentem. Wrażenia nie poprawią ani elektrycznie regulowane lusterka i szyby w przednich drzwiach, ani klimatyzacja, znajdujące się w wyposażeniu. Na dodatek regulacja temperatury nawiewu przy wyłączonej klimatyzacji przysparza wielu kłopotów, nie można jej ustawić, zawsze było albo za ciepło albo za zimno. Nie wiemy jednak, czy jest to wada wszystkich Vito, czy tylko naszego egzemplarza testowego.

Zobacz też: Używany Ford Ka: jankeski indywidualista

     Ocenę Vito zdecydowanie poprawia jego jednostka napędowa. Wysokoprężny silnik CDI z systemem common-rail osiąga moc 102 KM przy pojemności 2148 ccm. W zupełności wystarcza to, by rozpędzać pojazd o masie dopuszczalnej 2,7 tony do 153 km/h. Silnik jest bardzo dynamiczny i elastyczny a przy tym oszczędny. Pomaga tu precyzyjna mechaniczna skrzynia przekładniowa 5-biegowa o dobrze dobranych przełożeniach. Pracę kierowcy ułatwi także doskonała widoczność oraz wydajne wspomaganie układu kierowniczego, a w bezpiecznej jeździe wspomoże ABS i ASR.

Zobacz też: Używane „francuzy” klasy średniej: Peugeot 407 i Citroen C5

     Podsumowanie: dostawcze Vito jest bardzo funkcjonalne i wygodne w codziennej pracy, solidność Mercedesa otrzymamy tu w standardzie. Cierpi jednak na przypadłości typowe dla tego segmentu pojazdów: słabe wyciszenie silnika i twarde, głośne zawieszenie. A testowane przez nas Vito L to nic innego jak właśnie dostawczy furgon z wstawionymi dwoma rzędami siedzeń. Mini autobus o wygodnym ale głośnym wnętrzu. Jeśli ktoś potrzebuje większego komfortu powinien zastanowić się nad klasą V, czyli Vito stworzonym specjalnie do wygodnego przewozu osób. Ale to już zupełnie inne pieniądze...

Norbert Szwarc
Michał Nejbauer
fot. Rafał Nowak

Moto
Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł
30 kwi 2024

W Polsce ponad 300 tys. aut będzie musiało otrzymać nowy tachograf. Kiedy jest on konieczny i ile kosztuje jego montaż? To kluczowe pytania. Zwłaszcza że kara za nieprzystosowanie pojazdu do nowych wymogów to nawet 10 tys. zł.

Kolizja z dzikiem. Czy kierowca dostanie odszkodowanie? Jedyną nadzieją AC
30 kwi 2024

Kolizja ze zwierzęciem wcale nie jest rzadkim scenariuszem na polskich drogach. Jak się zachować w takim przypadku i czy kierowca może liczyć na odszkodowanie na naprawę auta? Sprawdźcie.

Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?
29 kwi 2024

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?
29 kwi 2024

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?
26 kwi 2024

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?
26 kwi 2024

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

pokaż więcej
Proszę czekać...