Cena za metr tego samochodu mogłaby zszokować nawet agenta nieruchomości z warszawskiej starówki. Kupujemy jednak prawdziwy i luksusowy samochód terenowy, więc przygotować należy minimum 250 tysięcy złotych.
Nadwozie
Wersja trzydrzwiowa – tańsza o około 10 tysięcy złotych, krótsza o prawie pół metra i lżejsza. Lepiej radzi sobie w terenie, ale osoby poszukujące aut do wyczynów ekstremalnych raczej szukają aut ważących około tony, a nie dwóch.
Wersja pięciodrzwiowa – pięcioro drzwi, mnóstwo miejsca w środku, przepastny bagażnik i tylko 10 tysięcy złotych więcej. Wybór wersji nadwoziowej zależy od tego, w jaki sposób będziemy z auta korzystać, jednak jest to wariant o wiele praktyczniejszy.
Wybór – wersja pięciodrzwiowa, ze względu na małą różnicę ceny a dość duży przyrost. Jest tylko jedna wersja nadwoziowa „krótkiego” Land Cruisera. Nieco większym autem jest Land Cruiser V8, to jednak temat na osobny poradnik.
Zobacz również: Opinie kierowców o Toyota Land Cruizer
Silniki
W Toyocie Land Cruiser są dwa warianty silnikowe, 4 cylindrowy diesel i sześciocylindrowa benzyna. Różnice są duże, zwłaszcza w kosztach.
Benzynowe:
4,0 280 KM – cztery litry pojemności, bez turbosprężarki, sześć cylindrów w układzie widlastym. Moc to 280 KM, moment obrotowy: 385 Nm. Spalanie minimum o połowę większe niż w przypadku diesla, producent podaje 14,7 litra w mieście. To jednak bardzo dobry silnik ze względu na trwałość. Brak turbosprężarki umożliwia precyzyjne dawkowanie mocy, co przydaje się w trudnym terenie. Jest niestety o wiele droższy i to nie tylko podczas tankowania. Różnica ceny przy zakupie w salonie to 30 tysięcy złotych. Land Cruiser z takim silnikiem jest też dość szybki, pierwszą setkę osiąga po 8 sekundach.
Diesle:
3,0 190 KM – czterocylindrowy turbodoładowany silnik diesla. Tańszy w zakupie, tańszy w eksploatacji (przynajmniej jeśli chodzi o zużycie paliwa). W aucie tej klasy, kosztującym minimum 190 tysięcy złotych, klekot i wibracje nie są zbyt mile widziane.
Wybór: 4,0 280 KM – spalanie będzie przerażać, z drugiej strony osoba kupująca auto za cenę 40 -metrowego mieszkania w Warszawie nie powinna zbytnio narzekać na ceny paliwa. Zapewne większość klientów Toyoty wybierze oszczędniejszego diesla, my jednak polecamy silnik benzynowy. Niestety silnik ten jest niedostępny w wersji z trzydrzwiowym nadwoziem.
Do wyboru mamy też dwa warianty skrzyni biegów: 6-biegową ręczną i 5-biegowy automat. Tutaj wyboru należy dokonać kierując się osobistymi preferencjami, choć za automat zapłacimy 10 tysięcy złotych więcej.
Zobacz również: Test Toyota Verso: świątynia użyteczności
Wyposażenie
Toyota Land Cruiser występuje w czterech różnych wersjach wyposażenia: Luna, Sol, Prestige, X. Opcji i wariantów jest całe mnóstwo, warto spędzić trochę czasu nad konfiguratorem. Już bazowa Luna ma cały zestaw systemów wspomagających prowadzenie auta (ABS/EBD/BA/A-TRC/VSC/DAC/HAC), Bluetooth, radio z 6 głośnikami, automatyczna klimatyzacja i bezkluczykową obsługa auta. Choć zestaw wyposażenia standardowego powinien wystarczyć każdemu, to jednak w aucie kosztującym ponad 200 tysięcy złotych warto byłoby dokupić parę dodatkowych rzeczy. Z tego powodu polecamy raczej bogaciej wyposażone wersje, np. Prestige. W topowej X są już takie elementy jak odtwarzacz DVD i automatycznie otwierany ekran LCD dla drugiego rzędu siedzeń, ale to już są raczej fanaberie.
Redakcja poleca: 5d 4,0 280 KM V6 Prestige