Test Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG

Tomasz Korniejew
rozwiń więcej
Test Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG / Tomasz Korniejew
Najnowszy Volkswagen Passat został naszpikowany nowoczesnymi technologiami. Czy jednak jest przełomowy? Sprawdziliśmy, jak jeździ kolejna generacja legendarnego modelu z Wolfsburga?

Stonowana linia nadwozia dodaje najnowszemu Passatowi elegancji. Paradoksalnie, mimo że debiutująca generacja modelu ma niewiele wspólnego z poprzednią, wyglądem do niej nawiązuje.

Najnowszy Volkswagen segmentu D, wydaje się znacznie większy od poprzednika. To złudzenie, bo w rzeczywistości nadwozie skrócono o 2 mm w stosunku do poprzednika.

Samochód jest także o 1,4 cm niższy i 1,2 cm szerszy niż Passat B7. Zastosowanie nowej platformy modułowej MQB umożliwiło m.in. redukcję masy (nawet do 85 kg w zależności od wersji), a także zwiększenie rozstawu osi aż o 7,9 cm (do 279,1 cm). Konstruktorom udało się także wydłużyć o 3,3 cm przedział pasażerski.

Najnowszy Passat może zostać wyposażony za 1840 zł (w pakiecie promocyjnym) w kosmicznie wyglądajace reflektory LED (standard dla wersji Highline). Tylne lampy LED są standardem już od podstawowej wersji Trendline, choć w najbogatszej są dodatkowo przyciemnione.

Ciekawym zabiegiem stylizacyjnym jest całkowite ukrycie w słabszych wersjach silnikowych końcówki rury wydechowej. W mocniejszych wersjach są za to dostępne zadziornie wystające końcówki wydechowe w kształcie trapezu.

Zobacz też: Test Volkswagen Tiguan 2.0 TDI/177 KM DSG R-Line

Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG – wnętrze

Kokpit Volkswagena Passata jest skromny w formie i sprawia dobre wrażenie. Na przestrzeni od „zegarów” do prawych drzwi umiejscowiono listwę imitującą kratkę nawiewów. To ciekawy zabieg stylizacyjny. Zachowano także analogowy zegar.

Najnowszy Passat może zostać wyposażony w zestaw elektronicznych wskaźników "Active Info Display" (dostępny za ok. 2000 zł jedynie dla najbogatszej odmiany Highline). Jest to duży kolorowy ekran, montowany w miejscu, gdzie tańsze wersje mają tradycyjny zestaw wskaźników. Na wspomnianym ekranie wyświetlane są m.in. prędkościomierz, obrotomierz, informacje komputera pokładowego i radia, a także systemu nawigacji.

Co ciekawe już podstawowa wersja nowego Volkswagena jest wyposażona w trójstrefową klimatyzację.

To, co najbardziej „rzuca się w oczy” z perspektywy kierowcy Passata, to cienkie słupki A i wynikająca z tego doskonała widoczność do przodu i na boki. Konstruktorom Volkswagena udało się zredukować do minimum zjawisko zasłaniania dużego pola po prawej stronie przez prawe lusterko i słupek.

Tradycyjnie dla niemieckiego producenta wygodą rozpieszczają fotele przednie. Na tylnej kanapie miejsca jest pod dostatkiem. W najnowszej generacji modelu jest jej jeszcze więcej niż w poprzednich.

Urósł także bagażnik, w sedanie o 21 l i ma teraz pojemność 586 l. Sporo.

Zobacz też: Test Volkswagen Passat Alltrack: lepszy niż SUV?

Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG – napęd/układ jezdny

Do redakcyjnej recenzji trafił egzemplarz Passata B8 wyposażony w dwulitrowy silnik TDI, rozwijający moc maksymalną 150 KM, współpracujący ze zautomatyzowaną, sześciobiegową przekładnią DSG.

Według danych technicznych, ważący 1426 kg Volkswagen rozpędza się od 0 do 100 km/h w 8,7 s.

Po uruchomieniu silnika, jednostka napędowa jest prawie niesłyszalna dla osób siedzących wewnątrz.

Passat bez zwłoki i z werwą nabiera prędkości od dolnych zakresów obrotów. Silnik imponuje elastycznością i sprawnością z jaką przyspiesza także od wyższych prędkości i to z obciążeniem - z kompletem pasażerów i bagażem.

Kabina została świetnie wyciszona również od szumu powietrza zatem podróżowanie najnowszym Passatem po autostradach jest bardzo komfortowe.

Opisywany egzemplarz został wyposażony w adaptacyjne zawieszenie (standard dla wersji Highline), którego miękkość można ustawić w zależności od potrzeb.

Tłumienie wszelkiego rodzaju nierówności nawierzchni przebiega w Passacie ze sprawnością zarezerwowaną jeszcze niedawno jedynie dla samochodów klasy Premium.

To niewątpliwie zasługa nie tylko adaptacyjnego zawieszenia, ale również zwiększonego rozstawu osi.

Podczas prowadzenia najnowszego Volkswagena, kierowca czuje, że konstrukcja jest lekka. Układ kierowniczy ze zmienną siłą wspomagania doskonale współpracuje z kierowcą, precyzyjnie przekazując informacje o trakcji przedniej osi. Nie robi na pojeździe wrażenia także szybka jazda po ciasnych łukach. W takiej sytuacji nadwozie zachowuje dodającą pewności sztywność, a tendencja do podsterowności została znacznie zredukowana.

Podczas codziennej eksploatacji w ruchu miejskim cieszy duża zwrotność. Passatem manewruje się łatwo, zwłaszcza wersjach z czujnikami parkowania (standard od wersji Comfortline), a sprawne zawracanie nie stanowi problemu.

Samochód imponuje niskim zużyciem paliwa. W ruchu miejskim z pomocą systemu start&stop można osiągnąć wynik na poziomie 6,8 l. Z kolei podczas jazdy w trasie z prędkością 140 km/h Passat zużywa ok. 6,3 l oleju napędowego na 100 km. Jak na pojazd, który przyspiesza od 0 do 100 km/h poniżej 9 s i jest wyposażony w „automat” to świetne wyniki.

Zobacz też: Test Volkswagen Scirocco 2.0 TSI 220 KM DSG

Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG – podsumowanie

Lekka konstrukcja, adaptacyjne zawieszenie, ekran na którym są wyświetlane „zegary”, system automatycznego parkowania równoległego i prostopadłego, czy reflektory LED to nie jedyne nowinki technologiczne, w które można wyposażyć nowego Passata.

Rozbudowany system nawigacji satelitarnej z podglądem Google Street View to coś co wciąż robi wrażenie. Podobnie, jak asystent, który ma za zadanie utrzymać auto po środku pasa ruchu i robi to nawet gdy droga skręca.

Najtańszy Volkswagen Passat, wyposażony w 150-konny silnik Diesla kosztuje ok. 110 tys. zł.

Wersja najbogatsza – Highline – z tym samym silnikiem kosztuje 125 490 zł. Zautomatyzowana przekładnia DSG wymaga dopłaty ok. 9 tys. zł.

Wertując cennik, warto zwrócić uwagę na fakt, że nowy Passat już w podstawowej wersji Trendline (dostępnej od ok. 90 tys. zł z silnikiem 1.4 TSI/125 KM) jest samochodem dobrze wyposażonym (choćby we wspomnianą wcześniej trójstrefową klimatyzację). Co więcej, Volkswagen oferuje ciekawe, dość bogate pakiety wyposażenia opcjonalnego, dostępne za atrakcyjne ceny. Dla przykładu pakiet Biznes obejmujący: System nawigacji satelitarnej "Discover Media", reflektory LED Top ze światłami do jazdy dziennej w technologii LED, system Dynamic Light Assist - automatyczne światła drogowe, czy reflektory przeciwmgielne jest dostępny dla wersji Comfortline za 3690 zł. chcąc zamówić poszczególne elementy wyposażenia osobno, trzeba wydać aż 8350 zł.

Zobacz też: Test Volkswagen Multivan Life 2.0 BiTDI - sposób na udaną podróż

Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG – dane techniczne

Volkswagen Passat B8 2.0 TDI 150 KM DSG
Typ silnika turbodiesel
Pojemność  1968 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 150 KM/3500 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 340 Nm/1750-3000 obr./min.
Napęd przedni
Skrzynia biegów aut. 6-bieg.
Pojemność bagażnika 586 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 476,7/183,2/145,6 cm
Rozstaw osi 279,1 cm
V-max 218 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 8,7 s
Zużycie paliwa* 5,3/4,1/4,5 l/100 km
Cena od 126 790 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany
Moto
Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?
29 kwi 2024

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?
29 kwi 2024

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?
26 kwi 2024

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?
26 kwi 2024

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin
25 kwi 2024

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?
25 kwi 2024

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

pokaż więcej
Proszę czekać...