Test Lancia Voyager 2.8 CRD 178 KM

Lancia Voyager ma nadwozie o długości 521 cm. Dla porównania Mercedes-Benz Klasy V jest długi na 514 cm, Volkswagen Multivan ma nadwozie długości 489,2 cm, a Seat Alhambra 485,4 cm.

Porównując rozstaw osi Voyagera (307,8 cm) z rozstawem osi Mercedesa-Benza klasy V – 320 cm, Volkswagena Multivana – 300 cm i Seata Alhambry 291,9 cm widać, że minivan z logiem Lancii to jedna z największych tego typu konstrukcji dostępnych na polskim rynku.

Jest to zaskakujące bo spoglądając na sylwetkę Voyagera samochód nie wydaje się aż tak duży.

Do redakcyjnej recenzji trafiła najbogatsza wersja wyposażeniowa Lancii Voyager – Platinum. Oznacza to, że lista wyposażenia opcjonalnego obejmuje dopłatę za kolor nadwozia (4000 zł), system monitorujący martwe pole w lusterkach bocznych (3500 zł) oraz pakiet rozrywkowy Entertainment Group obejmujący m.in. dwa dziewięciocalowe ekrany sufitowe, odtwarzacz BlueRay, pilot oraz słuchawki bezprzewodowe za łączną kwotę 12 tys. zł.

Zobacz też: Test Ford Grand Tourneo Connect 1.6 TDCI 95 KM

Poza tym lista wyposażenia nie wymagającego dopłaty jest długa i zawiera m.in. automatyczną trzystrefową klimatyzację, skórzaną tapicerkę, elektrycznie ustawianą wysokość pedałów, automatyczną przekładnię, fotochromatyczne lusterko z wbudowanym mikrofonem, elektrycznie składaną kanapę trzeciego rzędu, elektrycznie otwieraną i zamykaną klapę bagażnika, elektrycznie otwierane szyby w trzech rzędach siedzeń (w ostatnim uchylane), stoliki w oparciach foteli, tempomat, wzmacniacz 506 W i 9 głośników z Subwooferem, lampy ksenonowe, elektrycznie otwierane drzwi tylne (kontrola również pilotem), tylne czujniki parkowania, nawigację satelitarną GPS, podgrzewaną kierownicę, podgrzewane fotele oraz system chowania foteli drugiego i kanapy z trzeciego rzędu w podłodze.

Producent nie pozostawił wątpliwości, że Voyager powstał po to, by przewozić ludzi w jak najbardziej komfortowych warunkach.

Zasiadając na dużym, wygodnym fotelu wyposażonym w podłokietniki, kierowca Lancii ma przed sobą ładny zestaw wskaźników i zapewnioną dobrą widoczność we wszystkich kierunkach. Parkingowe manewry ułatwiają czujniki cofania, kamera oraz duże lusterka boczne. Nie bez znaczenia jest również regularny, kanciasty kształt bryły nadwozia.

Ilość przestrzeni we wnętrzu zadowoli nawet największych malkontentów. A bagażnik? Według danych producenta w wersji ośmioosobowej (z rozłożoną kanapą trzeciego rzędu) do wykorzystania pozostaje 638 l przestrzeni. W wersji ze złożoną tylną kanapą pojemność bagażnika Voyagera rośnie do 934 l. Z kolei po złożeniu dwóch rzędów tylnych siedzeń, kierowca ma do wykorzystania bagażnik o pojemności 3912 l. Imponujące.

Zobacz też: Test Seat Alhambra 2.0 TDI 177 KM DSG

Test Lancia Voyager 2.8 CRD 178 KM - napęd/układ jezdny

W gamie silnikowej Lancii Voyager znalazły się dwie jednostki napędowe. Wolnossąca, zasilana benzyną V6 o pojemności 3,6 l, rozwijająca moc maksymalną 283 KM oraz turbodoładowana, wysokoprężna o pojemności 2,8 l, rozwijająca moc maksymalną 178 KM.

Do redakcji trafiła odmiana napędzana silnikiem wysokoprężnym, który według danych producenta rozpędza Voyagera od 0 do 100 km/h w 11,9 s.

Choć dane techniczne nie są powalające, trudno oczekiwać od samochodu tego typu sportowych osiągów. Te zagwarantowane przez napęd Lancii są wystarczające do wygodnego przemieszczania się zarówno w mieście, jak i na autostradzie.

Bo choć wysokoprężna jednostka napędowa mogłaby być lepiej wyciszona w górnych zakresach obrotów, to w dolnych odgłos pracy nie jest natarczywy. A to w połączeniu z nieźle wyciszoną kabiną pozwala na komfortową podróż z prędkościami autostradowymi.

Podczas jazdy w trasie Lancia „spala” około 7,5 l oleju napędowego na 100 km. To przyzwoity wynik. W ruchu miejskim zużycie paliwa wzrasta do 10,5-11 l na 100 km. To wciąż akceptowalny poziom biorąc pod uwagę komfort jaki oferuje.

Długi rozstaw osi i dość miękko zestrojone zawieszenie sprawiają, że Voyager dostojnie pochłania wszelkie nierówności nawierzchni. Duże koła dodają też pewności podczas podjeżdżania pod krawężniki, choć nie ukrywajmy – znalezienie miejsca do zaparkowania w centrum miasta dla auta wielkości Lancii Voyager to zadanie trudne do wykonania.

Zobacz też: Test Fiat Freemont Black Code 2.0 16V Multijet 170 KM aut.

Test Lancia Voyager 2.8 CRD 178 KM - podsumowanie

Użytkowanie samochodu wielkości Lancii Voyager w ruchu miejskim może na dłuższą metę stać się irytujące. To samochód, który doskonale sprawdzi się w roli wakacyjnego pojazdu dla rodziny albo hotelowego shuttle busu.

Opisywana wersja Lancii Voyager kosztuje 202 400 zł. Dodatkowe 19 500 zł kosztuje zainstalowane w niej wyposażenie opcjonalne.

Za podstawową odmianę Voyagera z benzynową jednostką napędową trzeba zapłacić 158 400 zł.

To wciąż sporo ale niewiele jest na rynku minivanów, które oferują tak wiele jak Lancia.

Zobacz też: Pierwsza jazda Kia Sorento 2015 2.2 CRDi 200 KM aut.

Lancia Voyager 2.8 CRD 178 KM - dane techniczne