Test Ssangyong Korando: Korea kontratakuje

Tomasz Korniejew
rozwiń więcej
Ssangyong Korando - przód / Moto.wieszjak.pl
Najnowszy Ssnagyong Korando to coś więcej niż tylko kolejna generacja znanego polskim kierowcom modelu. To próba udowodnienia, że "parę" lat obecności na europejskim rynku nie poszło na marne. Że producent odrobił lekcje i ma do zaoferowania coś więcej niż tylko kolejne tanie auto.

Ssangyong na polskim rynku nie ma łatwo. Stylizacja poprzednich modeli producenta jest na tyle kontrowersyjna, że przylgnęła do niego łatka twórcy dziwadeł na kółkach.

Z tym większym zaskoczeniem spoglądamy na najnowsze dzieło Ssangyonga – nową generację modelu Korando.

Zobacz też: Test Fiat Freemont: Przyrodni brat

Nadwozie

Po kontrowersyjnym wyglądzie Korando zostało wspomnienie. Aktualna generacja modelu prezentuje się atrakcyjnie. Nadwozie jest proporcjonalne i modne. Atrakcyjności sylwetce koreańskiego SUV-a dodają nowocześnie stylizowane obręcze kół, dwie chromowane końcówki wydechu oraz masywny przód z wieloma przetłoczeniami i dumnie lśniącą ramką wlotu powietrza.

Wnętrze

Także przedział pasażerski najnowszego Korando pozytywnie zaskakuje. Design kokpitu współgra ze stylizacją nadwozia. Jest świeży, nie nowatorski ale współczesny. Tablica przyrządów wygląda ładnie i jest poprawnie rozplanowana. W opisywanym egzemplarzu kierownica została obszyta miłą w dotyku skórą. Tworzywa użyte do wykończenia wnętrza nie są najwyższej jakości ale nie rażą taniością. Tak jak nie razie jakość spasowania poszczególnych elementów wnętrza. Całość sprawia wrażenie poprawności.

Fotele kierowcy i pasażera są wygodne i sprzyjają dłuższym podróżom. Na tylnej kanapie także siedzi się wygodnie. Bez względu na to, czy kierowca Ssangyonga jest wysoki, czy niski większość nie będzie miała problemów ze znalezieniem odpowiedniej dla siebie pozycji.

Wysoki tył sprawia, że widoczność w Korando podczas cofania jest ograniczona, dlatego pomocne są czujniki parkowania.

Przedział bagażowy ma objętość 486 l. Ciekawym rozwiązaniem konstrukcyjnym jest praktyczny schowek na roletę bagażnika, w przypadku, gdy chcemy z niej zrezygnować i powiększyć przestrzeń na bagaże.

Zobacz też: Test Chevrolet Captiva: Po prostu "Chevy"

Napęd/układ jezdny

Pod maską widocznego na fotografiach SsangYonga Korando pracował benzynowy silnik o pojemności 2l rozwijający moc maksymalną 150 KM. Maksymalny moment obrotowy jakim dysponuje ta jednostka to 191 Nm dostępne od 4000 obr./min.

Można z tego wywnioskować, że silnik „lubi” wysokie obroty. Rzeczywiście tak jest. Jednostka jest ospała w dolnych zakresach obrotów. Dopiero po przekroczeniu około 2,5 – 3 tys. abr./min. samochód nabiera wigoru dlatego kierowcy lubiący dynamiczny styl jazdy powinni być przygotowani na zwiększone zużycie paliwa.

Komfort jazdy najnowszym Korando jest wysoki. Samochód został bardzo dobrze wyciszony, a zawieszenie zestrojono z naciskiem na wygodne tłumienie nierówności.

Słabym punktem nowego Korando w porównaniu do konkurentów jest za to zachowanie pojazdu na zakrętach. Współczesne SUV-y radzą sobie z wysokim środkiem ciężkości lepiej. Także układ kierowniczy ma nieco „gumowy” charakter i do jego działania trzeba się przyzwyczaić. Z kolei plusem jest precyzyjne działanie dźwigni manualnej przekładni.

Zobacz też: Dacia Duster: SUV dla niewymagających

W polskich warunkach klimatycznych i drogowych przydatnym jest napęd na obie osie (opcja za 7000 zł). Ten w Ssanyongu jest sterowany elektronicznie. W momencie, kiedy przednie koła tracą przyczepność komputer włącza do pracy koła tylnej osi. W razie potrzeby można pokrętłem ustawić tryb pracy stale włączonego napędu na obie osie.

Jest to rozwiązanie powszechnie stosowane w tej klasie pojazdów i ma główną zaletę w postaci oszczędności paliwa. W warunkach miejskich Korando zużywa średnio 10,5 - 11 l benzyny na 100 km, co przy wadze 1618 kg jest wynikiem akceptowalnym.

Producent nie podał informacji odnośnie przyspieszenia nowego Korando od 0 do 100 km/h, ale podał informację o maksymalnej prędkości. Nowy Ssangyong z benzynowym silnikiem może się rozpędzić do 163 km/h. Rzeczywiście samochód od 140 km/h przyspiesza bardzo niechętnie i trzeba się liczyć z tym, że optymalna prędkość na autostradach dla Korando to około 130 km/h.

Zobacz też: Test Chevrolet Orlando: American style

Podsumowanie

Cena Ssangyonga Korando jest atrakcyjna. Najtańsza wersja z najuboższym wyposażeniem kosztuje 75 tys. zł. Opisywana odmiana silnikowa w najbogatszej wersji wyposażenia Sapphire kosztuje 89 700 zł. Za tę kwotę dostaniemy nieźle wyglądającego i przyzwoicie wykończonego SUV-a wyposażonego m.in. w automatyczną klimatyzację, skórzaną tapicerkę, odmrażacz przednich wycieraczek, podgrzewane przednie i tylne fotele, czujniki parkowania czy system audio. Zestawiając to z faktem, że nowe Korando jest samochodem przyjemnym w użytkowaniu na co dzień i absolutnie nie rażącym niską jakością wykończenia, producent ma szansę podbić sporą część rynku.

Dane techniczne:

Ssangyong Korando 2.0 150 KM
Typ silnika benzynowy
Pojemność  1998 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16
Maksymalna moc 150 KM/6000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 191 Nm/4000 obr./min.
Napęd 4x4
Skrzynia biegów man. 6-bieg
Pojemność bagażnika 486/1312 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 441/183/167,5 cm
Rozstaw osi 265 cm
V-max 163 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h b.d.
Zużycie paliwa* 10,5/6,8/8,2 l/100 km
Cena od 75 000 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Moto
Niebezpieczna wiosna na polskich drogach. Liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.
02 maja 2024

W pierwszych czterech miesiącach 2024 roku na drogach w Polsce miało miejsce 5,7 tys. wypadków. Jak informuje "Rzeczpospolita", liczba wypadków z udziałem motocyklistów wzrosła o 80 proc.

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego. Jak zezłomujesz swój samochód trochę więcej
30 kwi 2024

W 2024 r. 30 000 zł dopłaty do zakupu samochodu elektrycznego.

Przewoźnik nie zmieni tachografu do końca 2024 r. Kara to 10 tys. zł
30 kwi 2024

W Polsce ponad 300 tys. aut będzie musiało otrzymać nowy tachograf. Kiedy jest on konieczny i ile kosztuje jego montaż? To kluczowe pytania. Zwłaszcza że kara za nieprzystosowanie pojazdu do nowych wymogów to nawet 10 tys. zł.

Kolizja z dzikiem. Czy kierowca dostanie odszkodowanie? Jedyną nadzieją AC
30 kwi 2024

Kolizja ze zwierzęciem wcale nie jest rzadkim scenariuszem na polskich drogach. Jak się zachować w takim przypadku i czy kierowca może liczyć na odszkodowanie na naprawę auta? Sprawdźcie.

Sprzedaż auta bez aktualnego przeglądu. Możliwa czy nie?
29 kwi 2024

Brak ważnego przeglądu oznacza brak dopuszczenie do ruchu. Tylko czy to jest jednoznaczne z brakiem możliwości sprzedaży takiego auta? Przepisy nie mówią "nie", ale nie do końca mówią też "tak". Taka sytuacja oznacza kilka wyzwań.

Samochód z zagranicy w polskiej strefie czystego transportu. Jak kierowca ma zdobyć zieloną naklejkę na szybę?
29 kwi 2024

Zielona naklejka w SCT w Polsce zniknęła? Nie do końca. Obowiązek jej stosowania nadal będą mieli kierujący autami zarejestrowanymi za granicą. Jak zatem ją zdobyć? I co jeszcze warto wiedzieć na jej temat?

Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

pokaż więcej
Proszę czekać...