Gdy Policjant przyłapie nas na łamaniu przepisów o ruchu drogowym, najpewniej nałoży na nas karę w postaci mandatu.
Rodzaje mandatów
Pierwszym rodzajem jest mandat gotówkowy i dotyczy on jedynie osób, których miejsce stałego pobytu jest poza Polską. Nałożenie takiej kary oznacza, że będziemy musieli uiścić ją bezpośrednio u funkcjonariusza. Ta zasada panuje również w innych krajach i warto o tym wiedzieć, gdy szykujemy się do podróży za granicę.
Drugi rodzaj kary to mandat kredytowany. Oznacza to, że dostaniemy od policjanta kwit podobny do rachunku, który będziemy musieli opłacić na poczcie, w banku lub przelewem internetowym, w terminie 7 dni od daty jego wystawienia. Jeśli tego nie zrobimy, przeciwko nam zostanie wszczęte postępowanie egzekucyjne, czyli inaczej mówiąc, do naszych drzwi zapuka komornik.
Zobacz również: Jak przebiega kontrola kierowców?
Trzecim rodzajem mandatu jest zaoczny. Policja wystawi go, jeśli nie schwyta nas na gorącym uczynku. Takim mandatem jest np. kara za przekroczenie prędkości, udokumentowana na zdjęciu z fotoradaru. Jeśli to nie my prowadziliśmy pojazd, powinniśmy zgłosić się na najbliższą komendę w celu złożenia wyjaśnień i wskazania kierowcy. Taką grzywnę również powinniśmy uiścić w terminie 7 dni od daty otrzymania mandatu, we wskazany przez Policję sposób.
Wysokość mandatu
W zależności od tego, ile jednocześnie i jakie wykroczenia popełniliśmy, najniższa kwota, którą możemy zostać ukarani to 20 złotych, najwyższa to 500 zł. Jeśli natomiast popełniliśmy kilka wykroczeń na raz, możemy zostać ukarani nawet grzywną w wysokości 1000 zł.
Zgoda na przyjęcie mandatu
Policjant nie może nas ukarać, jeśli nie zgodzimy się na przyjęcie mandatu, gdyż nasza decyzja jest podstawą do wystawienia go. Powinniśmy wiedzieć, że nie musimy zgadzać się na przyjęcie mandatu. Funkcjonariusz ma obowiązek poinformować nas o konsekwencjach odmowy, jednak nie powinien wywierać presji ani przymuszać nas do wyrażenia zgody.
Zobacz również: Koniec z redukowaniem punktów karnych?
Konsekwencje odmowy przyjęcia mandatu
Jeśli nie zgodzimy się na przyjęcie mandatu, ponieważ np. nie zgadzamy się z opinią Policjanta, będzie musiał on wystąpić do sądu z wnioskiem o ukaranie nas. Mamy szansę wtedy dociec swego, jeśli jesteśmy absolutnie pewni, że to my mamy rację a funkcjonariusz popełnił błąd. Zostaniemy najpierw wezwani na komendę Policji w celu złożenia wyjaśnień. Wtedy prawdopodobnie zostanie nam zaproponowane przyjęcie tego mandatu, ale bez przyznawania punktów karnych. Jeśli natomiast nie zgodzimy się i na tę propozycję, zostanie wszczęte wobec nas postępowanie. Będziemy musieli ponieść jego koszty, jeśli przegramy sprawę, a mogą one być różne ze względu na rozmaite wymagania takiego postępowania (opinia biegłego, czas poświęcony sprawie). Zostaniemy również ukarani mandatem, możliwe że wyższym niż pierwotnie proponował Policjant.
Decydując się na jazdę samochodem musimy być przede wszystkim świadomi przepisów i konsekwencji ich łamania. Jeśli nie zastosujemy się do nich, róbmy to przynajmniej ze świadomością, że możemy za swoje postępowanie słono zapłacić.