Po wymontowaniu rozrusznika warto zastanowić się w jaki sposób zostanie przeprowadzona naprawa. Możemy kupić nowy. Jednak w tym przypadku nowy nie zawsze określa faktyczny stan podzespołu. Zazwyczaj są to chińskie zamienniki, które jakościowo odstają od oryginału. W porównaniu z oryginałem są atrakcyjne cenowo ale to ich jedyna zaleta.
Należy o tym pamiętać decydując się na taki zakup. Nie powinniśmy być mocno zdziwieni, jeżeli nie wytrzyma on do końca okresu gwarancyjnego. Można przemyśleć zakup używanego. Jednak tutaj musimy być pewni co do źródła. W innym przypadku taki zakup to duże ryzyko. Może się okazać, że ten używane będzie w znacznie gorszym stanie niż ten, który wyjęliśmy z naszego auta. Jednak kiedy trafimy na dobry egzemplarz warto zastanowić się nad kupnem. Jakby nie było to nadal pozostajemy przy oryginale.
Zobacz też: Mercedes W210: demontaż zderzaków
Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest regeneracja starego rozrusznika. Cenowo wychodzi prawie tak samo lub taniej jak zakup chińskiej podróbki. Jeżeli wykonujemy taką usługę w dobrym warsztacie to możemy być pewni, że posłuży nam dłuższy czas. Ceniące się zakłady dają na taką regenerację pisemną gwarancję. Zazwyczaj mają rozruszniki na wymianę lub można poczekać na regenerację naszego.
Jeżeli podjęliśmy decyzję co do naszego rozrusznika to przystępujemy do wymiany. Pierwszy krok to odłączenie klem akumulatora. Dla bezpieczeństwa należy zabezpieczyć przewód masy tak, żeby nie dotknął bieguna akumulatora. Teraz należy podnieść samochód. W przypadku braku dostępu do kanału lub podnośnika warsztatowego należy skorzystać z tradycyjnego lewarka z podstawkami.
Demontujemy dolną osłonę silnika i odpinamy przewody od zacisku „30” i „50”. Następnie odkręcamy wspornik przewodów i odkręcamy śruby znajdujące się przy kołnierzu rozrusznika. W tym momencie możemy wyjąć rozrusznik do dołu. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Po osadzeniu rozrusznika, dokręcamy wszystkie śruby i przykręcamy przewody do dwóch zacisków („30” i „50”).
Zobacz też: Mercedes W210: wymiana tylnych klocków i tarcz hamulcowych
Montujemy wspornik przewodów i przykręcamy dolną osłonę silnika. Na samym końcu podłączamy ujemną klemę akumulatora. Teraz uruchamiamy silnik, nie powinno być żadnych problemów z rozruchem. Jeżeli nie uda się go odpalić to znak, że montaż mógł zostać źle przeprowadzony lub rozrusznik jest nadal uszkodzony.