Brak informacji o otwartych drzwiach, może oznaczać uszkodzony mikrostyk w drzwiach. Naprawa w serwisie może dużo kosztować. W poradniku tym, zademonstrujemy, jak samemu poradzić sobie z taką usterką.
Zazwyczaj, powodem braku informacji, może być uszkodzony mikrostyk, bądź poszycie zapadki. Bez demontażu, ciężko jest powiedzieć, gdzie leży problem. Pierwszym krokiem jest demontaż boczku drzwi i wyjęcie zamka. Kiedy mamy wyjęty ten element, możemy podjąć jakiekolwiek kroki w celu naprawienia uszkodzenia. Na dwóch kabelkach zamontowany jest czujnik, czyli inaczej mikrostyk.
Zobacz również: Audi A3 8P: wymiana tylnego podświetlenia
Zasada działania nie jest skomplikowana. Czujnik, styka się z zapadką zamka tylko i wyłącznie w określonych pozycjach. Efektem tego jest załączanie i rozłączanie obwodu, kiedy drzwi są otwierane lub zamykane. Pierwsze możliwe uszkodzenie, to uszkodzona zapadka, która pokryta jest gumą.
Guma ta wyrabia się w miejscu styku z mikrostykiem. Przyczyną awarii może być rozerwana guma, która tworzy szczelinę. W nią wpada mikrostyk, który się nie załączał z prostego powodu – nic go nie dociskało.
Opcja druga, to uszkodzony mikrostyk. Okazuje się, że ta część, nie jest zbyt trwała, jeśli chodzi o Audi A3 i bardzo szybko ulega wyrobieniu. Zazwyczaj dotyczy to gumy, bądź też uszkadza się część odpowiedzialna za zamykanie obwodu. Zapadka nie uruchamiała styku, przez co nie było informacji o otwarciu drzwi.
Wówczas mamy dwie opcje naprawy. Kupno nowego zamka z mikrostykiem. Tutaj, wątpliwe rozwiązanie, tak jak wspomnieliśmy czujniki te szybko się wyrabiają. Możemy trafić na gorszy niż mamy.
Najlepsze jest drugie rozwiązanie czyli wymiana czujnika. W ASO, część ta nie jest dostępna. Marka przełącznika to Burgess, dlatego postaramy się znaleźć coś podobnego. Mamy do wyboru model V4NCT7 bądź V4NST7UL. My wybierzemy ten pierwszy, jest znacznie szybszy w montażu. Wystarczy wymienić górę z przyciskiem. Drugi typ jest hermetyczny.
Zobacz również: Audi A3 8P: wymiana ramki 1DIN na 2DIN
Należy delikatnie podważyć zatrzaski, po 2 z każdej strony. Trzeba robić to ostrożnie, gdyż łatwo je uszkodzić. Przekładamy elementy i doginamy zatrzaski do wewnątrz, żeby lepiej trzymały. Zostało nam teraz tylko wszystko zamocować na swoim miejscu i sprawdzić, czy działa poprawnie. Jak widać nie jest to zbyt trudna operacja. Koszt zakupu mikrostyku, nie powinien przekroczyć 10zł.