- Szukamy przewoźników z całej Polski. Mogą to być zarówno duże firmy, dysponujące flotą kilkudziesięciu pojazdów, jak i małe rodzinne przedsiębiorstwa działające na rynku lokalnym. Doświadczenia naszych europejskich partnerów pokazują, że firmy, które działają w naszej sieci redukują puste przebiegi, zmniejszają koszty operacyjne, a jednocześnie szybko zwiększają bazę klientów i co za tym idzie swoje przychody.
– tłumaczy Karolina Gil, Dyrektor Sprzedaży w Pall-Ex Polska. – Jeden z naszych rumuńskich partnerów, dzięki sieci Pall-Ex od podstaw zbudował bazę około 70 klientów, a to tylko jeden z przykładów. – dodaje.
Tańsza logistyka ostatniej mili
Sieć Pall-Ex została utworzona w 1996 r. w Wielkiej Brytanii, w odpowiedzi na potrzeby klientów oczekujących przewozów niewielkich partii towarów w ciągu 24 h. Działa w modelu „hub & spoke” - partnerzy regionalni odbierają ładunki od swoich klientów, konsolidują je w swoich magazynach, a następnie przewożą je do centralnego hubu Pall-Ex zlokalizowanego pod Łodzią. Tam ładunki są sortowane ze względu na miejsce przeznaczenia, ładowane na pojazdy partnerów regionalnych i przewożone do ich magazynów, skąd wykonywana jest końcowa dostawa bezpośrednio do odbiorcy. – To w znaczący sposób ogranicza nie tylko puste przebiegi, ale i liczbę pojazdów poruszających się po drogach.
W związku z tym, że to najbliżej zlokalizowany partner odbiera i dowozi ładunek, ilość przejechanych kilometrów znacznie się zmniejsza. Daje to przewoźnikom nie tylko oszczędności w postaci niższych wydatków na paliwo, ale również zmniejsza zużycie CO2 wytwarzane przez flotę przewoźnika – dodaje Karolina Gil.
Już w 2004 r. wyniki badań przeprowadzonych przez Departament Transportu Drogowego Wielkiej Brytanii pokazały, że system przewozów Pall-Ex umożliwiał wypełnienie pojazdów w 90%, podczas gdy średnie wypełnienie ciężarówek w tradycyjnym transporcie wyniosło 51%.
W sieci, ale niezależni
Pall-Ex chce pozyskać do współpracy przede wszystkim te firmy, które mają doświadczenie w realizacji przewozów na paletach i na stałe obsługują klientów w tym zakresie. – Zależy nam na tym, bo sieć to system naczyń połączonych. Jeśli każdy partner będzie realizował przewóz określonej liczby palet, to suma przewozów wszystkich uczestników będzie na tyle duża, że każdy z uczestników sieci zauważy korzyści wynikające z przynależności do niej – tłumaczy Karolina Gil.
Europejski model biznesowy Pall-Ex opiera się na współpracy z niezależnymi, lokalnymi firmami transportowymi. Również w Polsce Pall-Ex gwarantuje przewoźnikom pełną niezależność – to oni samodzielnie kształtować będą politykę cenową i decydować o tym czy przewozić ładunek za pośrednictwem sieci czy też na własną rękę – wyjaśnia Karolina Gil.
Koszty przewoźników pod kontrolą
W ramach programu, Pall-Ex udostępni przewoźnikom system IT, który pozwala na tworzenie zleceń, zarządzenie flotą i przesyłkami oraz kontrolę kosztów. System zawiera funkcję śledzenia przesyłek, potwierdzenia dostawy, generowania raportów i faktur. – TWINE bo o nim mowa, powstał w oparciu o 15-letnie doświadczenia operacyjne i finansowe europejskich przewoźników zrzeszonych w sieci Pall-Ex. To bezcenna pomoc zwłaszcza dla tych firm, które nie posiadają systemów informatycznych i na bieżąco nie analizują opłacalności przewozów. TWINE umożliwia dokładną kalkulację kosztów przesyłek - mówi Karolina Gil.
Sieć zapewnia również wsparcie w pozyskiwaniu klientów, pomoc w konstruowaniu ofert handlowych oraz marketingu.
Europa w zasięgu
Obecnie Pall-Ex działa już w Hiszpanii, Portugalii, Rumunii, Francji i we Włoszech. W najbliższym czasie Pall-Ex planuje uruchomienie sieci w Turcji, w Niemczech, w Skandynawii oraz w Czechach i na Słowacji. Dzięki temu, partnerzy należący do polskiej sieci będą mogli realizować przewozy także w Europie. W Polsce, Pall-Ex chce zrealizować pierwsze przewozy w kwietniu 2013 r.