Jeśli wchodzimy do komisu i na parkingu stoi np. kilka granatowych Fordów Focusów lub Toyot Corolli to sygnał, że są to samochody pofirmowe. Komisy często kupują hurtowo takie samochody, a potem próbują sprzedać je drożej pojedynczo. Jeśli komis ma w ofercie kilka egzemplarzy danej marki, warto bardzo dokładnie obejrzeć wszystkie. Mogą one bowiem znacznie różnić się, zarówno przebiegiem, jak i stanem zużycia.
Zobacz również: Jak przy zakupie auta sprawdzić stan amortyzatorów? Ekspert radzi
Licznik
Wiadomo, że samochody firmowe przejeżdżają tysiące kilometrów, dlatego szczególną uwagę warto zwrócić na licznik. Szczególnie w komisie możemy trafić na przekręcony licznik. W licznikach analogowych należy zwrócić uwagę na to, czy wszystkie liczby są proste oraz czy zmieniają się prawidłowo podczas jazdy, a także czy w tym miejscu nie ma żadnych rys lub tłustych śladów po wewnętrznej stronie szybki, które mogłyby świadczyć o ingerencji. W przypadku liczników elektronicznych oględziny już jednak nie wystarczą. Tu konieczna jest wizyta w stacji diagnostycznej gdzie stan licznika może zostać sprawdzony przy pomocy komputera.
Prawdę o stanie licznika może również powiedzieć stan wnętrza samochodu. Jeśli tapicerka na fotelu kierowcy, pedały i gałka zmiany biegów są wytarte i zniszczone wiadomo, że autem tych przejechano wiele kilometrów.
Zawieszenie
Auta, które mają za sobą wiele kilometrów mogą mieć zużyte również zawieszenie. Warto to sprawdzić. Stan amortyzatorów możemy sprawdzić naciskając karoserię nad kołami. Sprawne auto powinno natychmiast powrócić do spoczynku. Jeśli karoseria się buja, to znak, że amortyzatory trzeba będzie wymienić. Podczas jazdy próbnej warto przejechać się zarówno po równiej, jak i nierównej nawierzchni. W pierwszym przypadku należy zwrócić uwagę na to, jak zachowuje się auto w momencie, gdy puścimy na chwile kierownicę, czy nie ściąga go na którąś stronę. W drugim przypadku należy zwrócić uwagę na to, jak zachowuje się auto jadąc po dziurach lub torach tramwajowych i czy nie słychać niepokojących dźwięków z okolic amortyzatorów.
Hamulce
Kupując samochód zawsze warto sprawdzić stan hamulców, bo przecież nigdy nie wiadomo, kiedy mogą nam się przydać. W tym celu najlepiej jest wykonać po prostu manewr hamowania. Jeśli auto ściąga na boki istnieje ryzyko, że tarcze są zużyte, jeśli czujemy drgania na kierownicy zużyte mogą być klocki hamulcowe.
Zobacz również: Jak kupić używane auto? Ekspert radzi
Lakier
Kolejna ważna sprawa to sprawdzenie, w jakim stanie jest lakier. Podstawa to dokładne oględziny samochodu i zwrócenie uwagi, czy są różnice w odcieniach lakieru. W tym celu warto mieć miernik grubości lakieru, dzięki któremu możemy sprawdzić czy w różnych częściach auta nie ma różnic w grubości lakieru. Pamiętajmy też, że samochody firmowe to najczęściej auta z silnikami diesla, a te po większych przebiegach mogą wymagać poważnych napraw silnika, jak np. wymiana lub regeneracja turbiny silnika, wymiana filtru cząstek stałych, dwumasowego koła zamachowego, pompowtryskiwaczy. Dlatego zanim zdecydujemy się kupić auto pofirmowe warto jego stan sprawdzić na diagnostyce komputerowej.