Ford wspólnie ze swoimi partnerami stale pracuje nad udoskonalaniem oświetlenia w swoich samochodach. Do tej pory jego czołowym produktem w tym zakresie był system adaptacyjnych reflektorów AFLS. Teraz zostały one rozszerzone o nową technologię określoną skrótem WDL. Na czym ona polega?
Adaptacyjne reflektory Forda z funkcją WDL
Układ adaptacyjnych reflektorów AFLS Forda dostosowuje długość, intensywność oraz kąt padania snopu światła do aktualnych warunków na drodze. W trakcie szybkiej jazdy autostradą ustawienia reflektorów różnią się od konfiguracji przewidzianej na krętą i wąską drogę. Na szerokiej trasie szybkiego ruchu snop przednich świateł jest znacznie dłuższy i prostszy od tego na leśnej drodze. W tym drugim przypadku lepiej są natomiast doświetlane pobocza i zakręty, aby kierowca mógł szybkiej zareagować np. na wyskakującą z nich sarnę bądź idących drogą pieszych.
Ford wprowadził do swej oferty światła przeznaczone do jazdy podczas opadów deszczu
Zobacz też: Jakie są rodzaje świateł w samochodzie?
Teraz Ford poszedł o krok dalej. Zwrócił uwagę na wyjątkowo trudną i niewdzięczną jazdę autem nocą przy towarzyszących jej opadach deszczu. Każdy, kto miał okazję prowadzić auto w takich warunkach pogodowych zdaje sobie sprawę jak wymagająca dla oczu jest to jazda. Jak wynika z badania przeprowadzonego w Wielkiej Brytanii, relatywne ryzyko kolizji lub wypadku podczas deszczu wzrasta nawet do 82 % (http://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S2214367X13000069). Ponadto wyniki pokazują również, że w czasie wyjątkowo rzęsistego deszczu, gdy poziom wody opadowej na drodze wznosi się powyżej wypukłych znaków poziomych, nawet znaki odblaskowe przestają spełniać swoją funkcję i stają się niewidoczne, bowiem na mokrej nawierzchni odbijają się reflektory innych pojazdów (https://www.researchgate.net/publication/258316669_Review_of_the_Mechanisms_of_Visibility_Reduction_by_Rain_and_Wet_Road).
Zwykłe reflektory nie dają kierowcy takiego komfortu jazdy w trakcie silnych opadów deszczu, co te Forda z funkcją WDL.
Newspress
Właśnie dlatego inżynierowie pracujących dla Forda opracowali technologię WDL czyli Weather Dependent Lighting, która umożliwia automatyczną regulację ustawień reflektorów w celu poprawy widoczności podczas jazdy w ulewnym deszczu. W chwili gdy system wykryje intensywne opady deszczu, snop światła emitowany przez reflektory zostanie skrócony i poszerzony na boki. Ma to na celu zapobiec oślepianiu innych kierowców podczas jazdy na mokrej nawierzchni. Tworzące się bowiem na drodze refleksy świetlne, wyraźne ograniczają widoczność osób jadących z naprzeciwka. Co ważne system WDL zapewnia też lepsze doświetlenie pobocza drogi, gdzie mogą poruszać się słabo widoczni piesi.
Ford Mondeo z reflektorami do jazdy w deszczu
Zobacz też: Światła uniwersalne - Audi A8 i reflektory Matrix LED
Funkcja WDL aktywowana jest podczas pracy wycieraczek i zależna od stopnia nasłonecznienia oraz prędkości jazdy. W zależności od warunków jazdy ustawienia reflektorów są odmienne. Nowe rozwiązanie dostępne będzie w autach Fordach wyposażonych w adaptacyjne reflektory AFLS czyli m.in. w Fordzie C-MAX, Grand C-Max, Focus i Kuga oraz w samochodach wyposażonych w system oświetlenia diodowego Ford Dynamic LED, takich jak Edge, Galaxy, Mondeo i S‑MAX.