Jazda miejska jest nie lada wyczynem dla naszego silnika: ciągłe przyspieszanie, hamowanie, korki. Nic tak nie skraca żywotności silnika jak jazda na zimnym i gęstym oleju z dużymi prędkościami. W poradniku tym postaramy się doradzić, jaki olej dobrać, by silnik nie narzekał na jazdę na zbyt krótkich odcinkach i ciągłe stanie w korku. Pod uwagę będą brane oleje wielosezonowe.
Zobacz również: Dlaczego silnik ma za wysoką temperaturę i jak to naprawić?
Najlepszym wyborem jest olej syntetyczny. Podstawową zasadą przy wyborze oleju do samochodu, biorąc pod uwagę miejską eksploatację, jest jego miejsce parkowania. Wydaje się to dziwne, ale wbrew pozorom jest to bardzo istotne. Jeżeli auto jest parkowane na obszarze otwartym, ważne jest, aby zapewnić ochronę od razu po uruchomieniu silnika. W tym przypadku interesuje nas olej o jak najmniejszej liczbie przed „W” (wskaźnik temperatury płynięcia). Im wyższa cyfra po „W” tym olej jest bardziej lepki.
Jeżeli auto parkujemy w zamkniętym, ogrzewanym pomieszczeniu, możemy pozwolić sobie na wybór oleju o większej liczbie przed W np. 5W lub 10W. Jeśli chodzi o dobór lepkości warto wybrać indeks 40 lub 50, także optymalnym wyborem może być olej o oznaczeniu 5W40 lub 10W40 a także 0W50.
Jeżeli eksploatujemy auto w trudnych warunkach, warto zmieniać olej co 15 tysięcy kilometrów.
Wielokrotne badania aut jeżdżących w trudnych warunkach miejskich potwierdziły, że oleje syntetyczne dobrze zabezpieczają silnik przed zużyciem. Właściwości takiego oleju po przejechaniu 15 tysięcy kilometrów po mieście nie odbiegają dalece od świeżego oleju z butelki. Jednak trzeba pamiętać, że nowy filtr i świeży olej to podstawa, jeżeli chcemy utrzymać auto w dobrym stanie. Trzeba jednak pamiętać, że oleje dobrych firm mogą kosztować około 50 złotych za litr, dlatego warto jest znaleźć kompromis między tym, czego oczekujemy od produktu, a stanem naszego portfela..
Zobacz również: Jak dobrać olej do auta i jak często trzeba go wymieniać?