Warto podkreślić jak ważne jest to by maluchy (niezależnie od wieku) podróżowały w fotelikach samochodowych. Należy pamiętać o tym by odpowiednio dobrać fotelik do wieku, wagi i wzrostu dziecka. Jeżeli np. główka dziecka wystaje poza fotelik nie daje on wtedy odpowiedniego zabezpieczenia maluchowi, podobnie, jeżeli nie zatroszczymy się o odpowiednie przypięcie pasami malca. Zgodnie z prawem dziecko do dwunastu lat, którego wzrost nie przekracza 150 cm musi być przewożone w tak zwanym urządzeniu ochronnym tzn. odpowiednim foteliku lub na specjalnej podstawce (podwyższeniu).
Kto gdzie usiądzie…
Komfort podróży w dużej mierze zależy od tego jak usadzimy nasze maluchy. Nie ma nic bardziej przeszkadzającego podczas jazdy jak dwa szkraby bijące się na tylnym siedzeniu. Warto zatem trzymać się kilku zasad. Kilkulatki potrafią (niestety) być nieobliczalne, dlatego lepiej nie montować fotelików noworodka i przedszkolaka obok siebie.
Kilkulatek może np. chcieć ukoić brata lub siostrzyczkę i wręczyć zabawkę do rączki, którą młodsze dziecko połknie itp. W zależności od tego jak dzieci znoszą podróż warto skorzystać z następujących rozwiązań. Jeżeli niemowlak jest pasażerem, który świetnie znosi podróż, to lepiej by podróżował z tyłu. Jeżeli przedszkolak, lub mały uczeń szybko się nudzi, warto jego fotelik zamontować przy oknie, lub, jeśli w aucie nie ma innych pasażerów, na przednim siedzeniu auta. Wtedy kilkulatek czuje się odpowiedzialny np. za trzymanie mapy, czy też sprawdzanie na skrzyżowaniach, jakie jest światło.
Zobacz również: Jak dobrać fotelik dla dziecka?
Czasem mamy zupełnie odwrotną sytuację, a mianowicie kilkulatek uwielbia wpatrywać się w okno, bawić się znikopisem natomiast niemowlak bardzo nerwowo znosi podroż. Wtedy, pamiętając o konieczności wyłączenia poduszki powietrznej przewozimy niemowlaka z przodu a samowystarczalnego starszaka sadzamy z tyłu.
Podróż z więcej niż dwójką dzieci
Nie powinniśmy np. jedenastolatka sadzać na środku tylnej kanapy, gdyż wtedy ma najmniej miejsca na nogi. Przed podróżą z dziećmi sprawdźmy najpierw czy wszystkie foteliki można bezpiecznie zamocować na tylnej kanapie. Wbrew pozorom nie jest to takie proste, gdyż dziecięce foteliki zajmują naprawdę dużo miejsca. Najlepiej, jeżeli mamy przewieźć kilkoro dzieci zadbać o to, by najstarsze dziecko siedziało z tyłu i mogło sprawdzić, co się dzieje z maluchami.
Pamiętajmy, że gdy podróżujemy z taką gromadką nasze postoje będą bardzo częste, bo maluchy w różnych momentach sygnalizują chęć skorzystania z toalety. Tym, czego możemy być pewni to podróż z dziećmi na pewno nie będzie nudna!
Zobacz również: Jak walczyć z chorobą lokomocyjną dziecka?