Ubezpieczyciele muszą wreszcie urealnić swoje stawki
Polscy kierowcy powinni zrozumieć, że poziom składek za OC notowany np. w 2014 r. był anomalią, która w ogóle nie powinna mieć miejsca. Ubezpieczyciele zaangażowani w cenową walkę, starali się zdobywać coraz większy udział rynkowy kosztem rentowności polis. Efektem był spadek średniej składki przypadającej na jednego ubezpieczonego do 82 euro (dane Insurance Europe z 2014 r.). W analizowanym roku, kierowcy z Czech i Słowacji płacili średnią składkę wynoszącą odpowiednio 118 euro oraz 93 euro. Taki wynik sugeruje, że ceny obowiązkowego OC w Polsce, były nieadekwatne do realiów ekonomicznych – mówi Paweł Kuczyński z kalkulatora OC Ubea.pl.
ZWRÓĆ UWAGĘ: Pod koniec 2012 roku, średnia składka ubezpieczeń komunikacyjnych w przeliczeniu na jednego kierowcę wynosiła jeszcze 90 euro. Analogiczny wynik z 2014 r. był niższy o 8 euro.
Zobacz też: Czy można otrzymać odszkodowanie za szkodę całkowitą z polisy OC?
Komisja Nadzoru Finansowego już od dłuższego czasu zauważała problem zbyt niskich składek. Wreszcie we wrześniu 2015 roku, KNF zaapelował do ubezpieczycieli o przywrócenie zyskowności polis OC i zagroził nawet surowymi karami (m.in. zakazem sprzedaży polis). Konieczność realizacji zaleceń nadzoru finansowego, to nie jedyna przyczyna podwyżek widocznych w ostatnich kwartałach. Trzeba również pamiętać o:
- długoterminowym wzroście wartości świadczeń wypłacanych z komunikacyjnego OC (według danych PIU: 2012 r. - 8,7 mld zł, 2013 r. - 8,8 mld zł, 2014 r. - 9,5 mld zł, 2015 r. - 10,7 mld zł)
- wprowadzeniu podatku bankowego, który obciąża większych ubezpieczycieli
- wdrożeniu zaleceń KNF-u dotyczących likwidacji szkód majątkowych w polisach OC (przykład: zakaz amortyzowania części)
- konsolidacji rynku, która ograniczyła konkurencję cenową (przykłady: przejęcie Link4 przez PZU, przejęcie MTU przez Ergo Hestię)
- wydłużeniu okresu przedawnienia dla szkód wyrządzonych przez nieznanego sprawcę (do 20 lat), dzięki orzecznictwu Sądu Najwyższego (zobacz uchwała Sądu Najwyższego z 29 października 2013 r. - sygnatura akt III CZP 50/13)
- uruchomieniu systemu bezpośredniej likwidacji szkód (BLS) przez wiodące towarzystwa
- wzroście zadośćuczynień za szkody osobowe, który wynika z coraz większej świadomości prawnej poszkodowanych, zmiany podejścia sędziów i działalności kancelarii odszkodowawczych
Zobacz też: Wypadek pożyczonym autem
Szybkie wzrosty składek obowiązkowych polis OC, są efektem wspólnego działania wszystkich wymienionych czynników. Trzeba pamiętać, że niektóre zmiany na rynku (np. wprowadzenie systemu BLS lub wdrożenie rekomendacji KNF-u), oprócz podwyżki kosztu ubezpieczeń skutkowały również zmianami korzystnymi dla kierowców.
ZWRÓĆ UWAGĘ: Wzrost cen OC po części jest kompensowany przez lepszy standard usług (np. wprowadzenie systemu BLS) i możliwość uzyskania wyższego świadczenia (m.in. na wskutek zaleceń KNF-u).
Podwyżki składek za OC nie skończą się w 2016 roku
Pomimo wysiłków zakładów ubezpieczeń zmierzających do podwyższenia składek i poprawy wyników z tytułu sprzedaży OC, dane rynkowe na razie nie wskazują na poprawę. W pierwszej połowie 2016 roku, strata techniczna ubezpieczycieli ze sprzedaży obowiązkowych polis dla kierowców (607 mln zł), była o 86% wyższa od ujemnego wyniku sprzed 12 miesięcy. Dlatego nie można spodziewać się, że podwyżki składek za OC wyhamują jeszcze w bieżącym roku. Jeżeli strata techniczna będzie wzrastać tak szybko, jak dotychczas, to dalsza podwyżka średniej składki za OC o 30% - 50% w ciągu roku stanie się realistycznym scenariuszem. W obecnej sytuacji, kierowcom pozostaje korzystanie z dobrych porównywarek ubezpieczeniowych, które zestawiają oferty kilkunastu ubezpieczycieli. Mimo wzrostu średniej składki, obowiązkowe polisy dla kierowców nadal cechują się bardzo dużym zróżnicowaniem cenowym. Do rzadkości nie należą przypadki, w których kierowca wybierający najmniej atrakcyjną ofertę ubezpieczenia OC, musi dopłacić np. 500 zł - 600 zł.
ZWRÓĆ UWAGĘ: Składki polis OC w poszczególnych towarzystwach nadal są bardzo zróżnicowane. Właśnie dlatego kierowcy powinni porównywać oferty jak największej liczby ubezpieczycieli.
Źródło: Porównywarka OC Ubea.pl