1. Usypianie na parkingu
Decydując się na nocleg na odludnym parkingu, gdzie stoi zaledwie kilka osobowych aut, narażamy się na atak złodziei. Te auta mogą służyć im za środek transportu. Złodzieje wpuszczają do auta ze śpiącymi pasażerami przez otwory wentylacyjne i uchylone okna silny gaz usypiający, po czym spokojnie otwierają drzwi i bagażnik i nie niepokojeni odjeżdżają ze sporym łupem.
2. Fałszywy policjant
Na przydrożnych parkingach pojawiają się „kontrole”, w których bierze udział dwóch lub trzech osobników. Zwykle podjeżdżają oni elegancko wyglądającym samochodem, nie budzącym podejrzeń. Najczęściej tylko jeden z nich jest ubrany w mundur policjanta, celnika lub inspektora transportu samochodowego. Reszta ma cywilne, dobrze wyglądające ubrania. Mundurowy żąda grzecznie okazania dokumentów, po czym oświadcza, że samochód musi zostać zrewidowany, ponieważ przy użyciu podobnego dokonano przestępstwa, np. napadu na bank w sąsiednim mieście. Rewidują, czyli okradają go ubrani po cywilnemu „funkcjonariusze”, a mundurowy zaprasza kierowcę i pasażerów w pobliże „radiowozu”, gdzie długo spisuje ich dane.
Zobacz też: Jak obronić się przed przemocą na drodze?
3. Przebita opona
Złodzieje, jadąc za upatrzonym samochodem z samotnym kierowcą, czekają aż się zatrzyma, np. na stacji paliw, po czym kiedy kierowca się oddali, przebijają oponę lub luzują wentyl, ale tak, aby powietrze zeszło z niej po kilkunastu minutach. Gdy taki pojazd się zatrzyma i jego kierowca zajmie się wymianą koła, ogłuszają go, i albo okradają ze wszystkiego, co znajdą w aucie, albo samodzielnie kończą wymianę koła i odjeżdżają, pozostawiając nieprzytomną ofiarę w rowie.
4. Stłuczka
Po spowodowaniu niewielkiej stłuczki z upatrzonym samochodem złodzieje spokojnie zapraszają jego kierowcę do siebie, częstują go np. herbatą ze środkiem odurzającym lub terroryzują bronią. Następnie zabierają mu dokumenty i odjeżdżają, pozostawiając go bez pieniędzy i telefonu.
Zobacz również: Jak zabezpieczyć się przed złodziejem w korku?
5. Pożar
Złodzieje jadąc swoim samochodem dopędzają upatrzony pojazd i okrzykami oraz gestami informują jadących nim, że dzieje się coś złego pod nim. Zwykle krzyczą, ze coś się pod spodem pali. Kiedy kierowca zatrzyma się, żeby sprawdzić, co się dzieje, biją go lub ogłuszają, siłą wyciągają z samochodu pasażerów i uciekają ich pojazdem.
Zobacz również: Jakie są uprawnienia funkcjonariuszy Policji?