Volkswagen przedstawił w Genewie kilka nowości i parę innowacyjnych rozwiązań. Z samochodów, których jeszcze nie widzieliśmy na ulicy VW zaprezentowało Cross Coupe, które posiada bardzo nowoczesne rozwiązania w kwestii napędu. Oprócz tego zaprezentowano modele Golf GTI Cabrio, Polo Blue GT i pakiety R-Line, które są dedykowane do Passata i Beetla.
Zobacz też: Honda NSX - "I'm legend"
Nowy Cross Copue ma łączyć cechy, które są typowe dla samochodów klasy SUV i Coupe, jednak nie to stanowi najciekawszą stronę samochodu. Volkswagen przewiduje wyposażenie tego samochodu w silniki elektryczne i benzynowe, które będą współdziałały ze sobą w bardzo wielu konfiguracjach, czego efektem ma być średnie spalanie rzędu 1.8l/100km. Projekt na pewno wymaga jeszcze dopracowania wielu elementów, jednak sama wizja takiego samochodu jest dosyć ciekawa.
Zobacz też: KIA Track'ster w sferze marzeń
Golf GTI Cabrio przypadnie do gustu wszystkim miłośnikom wiatru we włosach, którzy nie koniecznie lubią tylko toczyć się dostojnie po nadmorskich bulwarach. Moc jaką kierowca będzie posiadał do dyspozycji to 211 KM generowanych z oszczędnego silnika, który średnio spala 7.6 litrów paliwa na 100 km. Oczywiście jak na GTI przystało, w samochodzie znajdziemy odpowiedni pakiet stylizacyjny wewnątrz i zewnątrz auta. Dach, który składa i rozkłada się w 9,5 sek. nawet do prędkości 30 km/h, będzie wykonany z materiału odpornego na wysokie prędkości, w tym wypadku aż 237 km/h. Przyszłym właścicielom zostaje życzyć suchego i ciepłego lata.
Zobacz też: KIA Ray EV - elektryczny mieszczuch
Volkswagen Polo BlueGT czasem „pali tylko na dwa gary”, jednak nie jest to wynikiem usterki jaka często występuje w starszych samochodach, a nowatorskie rozwiązanie konstruktorskie, którego celem jest zmniejszenie spalania. Dopisek GT zdradza jednak, że pod maską drzemie potencjał, zapewniający sportowe osiągi. Gwarancją tego stanu rzeczy jest silnik 1.4 TSI, generujący 140 KM, co powinno wystarczyć do sprawnego połykania kilometrów. Jak widać można połączyć ogień z wodą i sportowe osiągi idą w parze ze spalaniem rzędu 4,7 l/100km.
Zobacz też: Premiera Skody Citigo na targach w Genewie
Samochody z charakterystyczną niebieską R-ką mogliśmy już zobaczyć, mimo że nie był to częsty widok. Idąc za ciosem VW przygotował pakiet stylizacyjny, okraszony tą samą nazwą, dla swoich nowych modeli Passat, Passat Variant i Beetle. W przypadku tego drugiego pakiet będzie oferowany na podstawie najbogatszej wersji Sport. W Beetle będzie dostępny pakiet zewnętrzny i wewnętrzny. Jeżeli przyszły nabywca zdecyduje się na pakiet zewnętrzny, to otrzyma oprócz stylizowanych zderzaków i progów takie gadżety jak chromowane pierścienie wokół kierunkowskazów, aluminiowe 18-sto calowe felgi i wiele innych, ciekawych akcentów. Pakiet wewnętrzny będzie oferowany jako rozszerzenie do pakietu zewnętrznego i będzie obejmował znane już z wcześniejszych modeli sportowe siedzenia, logo R-line na listwach progowych, czy w wypadku skórzanej tapicerki wytłoczone na zagłówku logo. W przypadku Passatów, pakiet R-Line będzie można zamówić do każdej wersji samochodu, a sam pakiet można uplasować między wersją Comfort, a Highline. Oczywiście nie będzie problemu, aby samochód doposażyć w listę życzeń którą sobie przygotujemy.