Test Honda CR-Z: Eco-sportowiec

Michał Karczewski
rozwiń więcej
Honda CR-Z bok fot. Maciej Medyj
Sport i ekologia raczej nie idą w parze. Z jednej strony dbałość o zielony wizerunek naszej planety, z drugiej mocne benzynowe silniki o dużych pojemnościach. Czy sportowe auto może być ekologiczne?

Pamiętacie pierwszą generację modelu CRX? Po latach ta sama stylistyka powraca w znacznie bardziej nowoczesnym wydaniu. Długi przód z dużym wlotem powietrza w zderzaku, klinowa sylwetka oraz potężna tylna szyba przechodząca pod niewielkim katem w mocno ścięty tył. Do tego wydatne błotniki, i oryginalne, trójkątne tylne lampy. Tak właśnie wygląda CR-Z. Nie jest już jednak bezkompromisowym, małym sportowcem, a autem hybrydowym. Manifestacją nowych możliwości w coraz bardziej ekologicznym świecie. Czy taka koncepcja przyjmie się na rynku? W Japonii na pewno tak. Tam auto zdobyło tytuł samochodu roku. Zostało też wyróżnione przez brytyjską edycje pisma Top Gear.

Zobacz też: Opinie kierowców o Honda CR-Z

We wnętrzu modelu CR-Z panuje prawdziwie sportowy klimat połączony dodatkowo z designem w stylu statku kosmicznego. Siedzi się tu bardzo nisko. Podgrzewane fotele są wygodne i mają zintegrowane zagłówki. Z wyglądu są dość płaskie, ale i tak nie ma w ich przypadku problemów z trzymaniem w zakrętach. Co ciekawe łatwo się do tego auta wsiada, a jeszcze łatwiej wysiada. Nie jest to częste w sportowych pojazdach. Kokpit, mimo że awangardowy, jest logicznie poukładany i nie sprawia problemów z obsługą. Wszystko jest czytelne, a klawisze duże. Przed oczami kierowcy roztacza się duży elektroniczny zestaw zegarów. Znajdziemy tam informacje o stopniu naładowania baterii, stylu jazdy, wybranym trybie charakterystyki auta, czy ekonomii jazdy. Nie zabrakło też miejsca na tradycyjny obrotomierz z wpisanym w niego cyfrowym prędkościomierzem. Kokpit najbardziej efektownie wygląda w nocy. Iluminacja jest imponująca, bo nawet wnęka na kubki podświetlana jest lekką, niebieską poświatą. Minusem wnętrza okazuje się fakt, że do budowy deski rozdzielczej użyto twardych materiałów. Z kolei na plus należy zaliczyć bogate wyposażenie seryjne testowanej wersji GT.

Zobacz też: Test Honda CR-Z: elektroszok

Mimo że CR-Z jest na polskim rynku rejestrowany na cztery osoby, to auto jest zdecydowanie dwuosobowe. Z tyłu nie zmieszczą się nawet dzieci. Przy normalnie ustawionym przednim fotelu, jego oparcie niemal dotyka tylnej kanapy. Producent chyba to przewidział, bo ma ona funkcję wyjątkowo szybkiego składania co powiększa bagażnik i jest zdecydowanie bardziej sensownym rozwiązaniem w codziennym użytkowaniu. Za to z przodu mała Honda okazuje się bardzo przestronna. Miejsca jest pod dostatkiem nawet dla wysokich pasażerów. Wnętrze jest również wystarczająco szerokie, aby jadący nie dotykali się łokciami. Chyba największą bolączką jest w tym aucie widoczność. Cóż, stylistyka karoserii wymusiła specyficzne ukształtowanie tylnej części nadwozia. Są zatem bardzo grube słupki, mikroskopijne tylne szybki i przeszklona powierzchnia klapy bagażnika, która przecięta została stylistycznym, pionowym załamaniem. Bardzo pomocne, zwłaszcza w mieście, okazują się duże lusterka zewnętrzne.

Napęd to właściwie najważniejszy element tego auta. Nie zapominajmy, że to hybryda. Sercem CR-Z jest silnik spalinowy o pojemności 1.5 i mocy 114 koni mechanicznych, osiąganych przy 6100 obrotów na minutę (plus dla Hondy za pozostanie w duchu wysokoobrotowych silników). Uzupełnieniem tradycyjnego napędu jest 14 konny silnik elektryczny, którego maksymalna moc uzyskiwana jest przy 1500 obrotów. Producent zaproponował trzy tryby pracy jednostki napędowej. Dla chcących oszczędzać za wszelka cenę jest tryb „Ekon”. Sprawia on jednak, że auto przestaje reagować na gaz, co jest mało przyjemne i po prostu niebezpieczne. Lepiej wiec dać z nim sobie spokój i zając się dwoma ciekawszymi trybami. O wiele lepszy jest „Normal”, w którym domyślnie ustawiony jest pojazd, a jeszcze lepszy – „Sport”.

Zobacz też: Honda CR-Z: jaką kupić? Poradnik kupującego

Jazda na każdym z tych ustawień jest diametralnie różna. W trybie sportowym auto radzi sobie całkiem nieźle. Spece od wydechu starali się nadać malej Hondzie sportowe brzmienie. Jest ono słyszalne głównie na niskich obrotach, potem auto robi się zbyt głośne. Najczęstszym skojarzeniem z napędem hybrydowym jest fakt, że auto może jechać przez jakiś czas wyłącznie na silniku elektrycznym. Często podawanym przykładem jest Toyota Prius. Jednak Honda stawia na nieco inne rozwiązanie. Tu silnik elektryczny wspomaga jednostkę spalinową, jednak oba silniki pracują zawsze jednocześnie (z wyjątkiem sytuacji w której jadąc na biegu puścimy pedał gazu), choć w różnym procentowym udziale (informacje o napędzie można czerpać z wyświetlacza). Średnie spalanie Hondy CR-Z w mieście to około 8,5 - 9 litrów na sto kilometrów.

Testowana Honda nie jest jednoznaczna. Z jednej strony świetny, niebanalny wygląd - zarówno zewnętrzny jak i wewnętrzny, bardzo miłe, ale dwuosobowe wnętrze, co akurat w tego typu aucie zaliczam na plus. Do tego dobre prowadzenie. Szkoda tylko, że to auto hybrydowe. Zamiast bawić się w ekologię, Honda powinna zamontować tu porządnego, mocnego benzyniaka lub chociażby znakomitego diesla, ze swoich innych modeli. Dlatego bardzo cieszą plotki o pracach nad wersją Type-R. Mam nadzieje, że będzie ona mniej ekologiczna. A dla kogo jest obecna wersja? Dla dwójki młodych ludzi, którzy lubią gadżety oraz chcą wyróżniać się na ulicy, a zamiast erupcji mocy wolą cieszyć oko świetnym wyglądem.

Moto
Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?
26 kwi 2024

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?
26 kwi 2024

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin
25 kwi 2024

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?
25 kwi 2024

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie
25 kwi 2024

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?
25 kwi 2024

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

pokaż więcej
Proszę czekać...