Wprowadzona na rynek w 1984 roku Testarossa była jednym z najlepiej sprzedających się modeli Ferrari wszechczasów.
Nazwa Testarossa ma swoje korzenie w późnych latach pięćdziesiątych ubiegłego stulecia, kiedy to modele 500 oraz 250 Testa Rossa (wtedy pisane oddzielnie) odnosiły szereg sukcesów w sportach motorowych. Tłumacząc z języka włoskiego „Testa Rossa” to „czerwona głowa” i wiąże się z czerwonym kolorem, na który barwione były głowice i pokrywy zaworowe wyścigowych Ferrari. Nowa odsłona legendy na torach już nie błyszczała, ale była wielkim komercyjnym sukcesem. Do napędzania pojazdu użyto silnika o konstrukcji, której w dzisiejszych czasach już nie spotkamy w żadnym pojeździe. Była to bowiem 12-cylindrowa jednostka w układzie przeciwsobnym, popularnie zwanym „bokserem”.
Zobacz również: Gallardo dla wybranych
Silnik, jako pierwszy w gamie Ferrari posiadał cztery zawory na jeden cylinder i generował moc 390 KM, a w wersji na rynek amerykański moc zmniejszona była o 10 KM. Nietypowy układ cylindrów oraz centralne umieszczenie jednostki napędowej wymusiło zastosowanie dwóch chłodnic, co z kolei znalazło ujście we wspaniałych bocznych wlotach powietrza, będących jedną z najbardziej charakterystycznych cech Testarossy. Uwagę przykuwa również pojedyncze zewnętrzne lusterko, które umieszczone zostało w połowie wysokości przedniego słupka pojazdu. Zdaniem niektórych element ten zaburzał nieco aerodynamikę samochodu i w 1987 roku został zastąpiony przez klasycznie umieszczone w rogach bocznych szyb, dwa lusterka. Nadwozie modelu Testarossa osadzone zostało na rurowej, stalowej ramie i składało się głównie z elementów ze stopów aluminium, z wyjątkiem drzwi i dachu, które wykonane zostały ze stali.
Szesnastocalowe, aluminiowe felgi o kształcie pięcioramiennej gwiazdy, mające różną szerokość na przedniej i tylnej osi, przykrywały cztery wentylowane tarcze hamulcowe. W dwuobwodowym układzie hamulcowym nie znajdziemy układu ABS. Niespodzianek nie ma również w konstrukcji zawieszenia, które składa się z wzdłużnych wahaczy, amortyzatorów oraz sprężyn śrubowych, wspomaganych dwoma drążkami stabilizacyjnymi.
Zobacz również: Koncepcyjny Peugeot EX1
Ferrari Testarossa, z niewielkimi zmianami stylistycznymi, pozostawała w produkcji przez siedem lat, by pod koniec 1991 roku zostać zastąpioną modelem 512 TR. W sumie zbudowano 7177 egzemplarzy samochodu, w tym jedną sztukę w wersji spider, specjalnie dla prezesa grupy Fiata – Gianniego Agnieliego. Unikatowy pojazd nie przetrwał zbyt długo, bowiem został poważnie rozbity przez syna Agnielliego, ale pozostał inspiracją dla kilku prywatnych firm, które do dziś tworzą repliki odkrytej Testarossy.