Test BMW 320d Touring xDrive

Tomasz Korniejew
rozwiń więcej
BMW 320d Touring xDrive - tył / BMW
Jest coś irytującego w fakcie, że najtańsze BMW 320d Touring xDrive kosztuje 165 900 zł. Ale powtarzając za klasykiem – radość z użytkowania rzeczy najwyższej jakości sprawia, że szybko zapominamy o wysokiej kwocie, którą na nie wydaliśmy.

Nadwozie typu kombi u wielu kierowców ze sportową żyłką wywołuje nudności. Ale nawet najwięksi malkontenci weryfikują swoje opinie, gdy przyglądają się sylwetce BMW serii 3 w odmianie Touring, czyli kombi.

Projektantom udało się stworzyć samochód zwarty, wyglądający na szybki, a przede wszystkim nie kojarzący właściciela z miłośnikiem wypoczynku w ogródkach działkowych. „Trójka” Touring wygląda dziarsko. Czuć od niej blask klasy Premium, ale atrakcyjne przetłoczenia, szerokość nadwozia i nisko poprowadzona linia dachu sprawiają, że pojazd wygląda nie tylko na porządny, ale również dynamiczny. Jednocześnie bryła nadwozia jest pozbawiona wszelkiego rodzaju tanich, efekciarskich ozdobników.

Zobacz też: Test Mercedes-Benz A200 CDI

Test BMW 320d Touring xDrive – wnętrze

Mimo, że BMW serii 3 jest stosunkowo niskie (wys. 142,9 cm) wsiadanie do środka i wysiadanie z pojazdu nie wymaga od kierowcy i pasażerów wykonywania gimnastycznych póz. Sprawę dodatkowo ułatwiają lekkie i szeroko uchylane drzwi.

Zasiadający za kierownicą 320d prowadzący czuje się tak, jakby samochód został skrojony dla niego na miarę. W BMW siedzi się nisko (co akurat nie każdemu przypadnie do gustu), a bardzo wygodny fotel, ciasno obejmuje ciało kierowcy. Siedzisko i oparcie, tak jak kolumna kierownicza mają szeroki zakres regulacji. Mięsisty wieniec kierownicy jest wygodny w uchwycie, a jego średnica jest dokładnie taka, jak powinna być. Ani za duża ani za mała. Kierowca ma zapewnioną doskonałą widoczność we wszystkich kierunkach, a wszelkiego rodzaju przełączniki i guziki znajdują się w zasięgu dłoni.

Tablica przyrządów zorientowana na kierowcę jest rozplanowana wzorowo. Przełączniki i guziki rozmieszczono ergonomicznie, a zainstalowane kolorowe wyświetlacze są czytelne. Nawet obsługa systemu iDrive mimo mnogości funkcji jest intuicyjna. Zwłaszcza, że pokrętło, którym obsługuje się system zostało umieszczone tuż pod ręką, na panelu pomiędzy przednimi fotelami.

Na dobre samopoczucie przebywających we wnętrzu BMW wpływa wysoka jakość materiałów użytych do wykończenia wnętrza. Poszczególne elementy są nie tylko miłe w dotyku, lecz również spasowane z dużą dokładnością.

Jednak Seria 3 Touring nie walczy z konkurentami ilością oferowanej przestrzeni. O ile z przodu jest jej wystarczająco dużo, o tyle na tylnej kanapie w komfortowych warunkach będą podróżowały osoby o wzroście do ok. 180 cm. Wyżsi pasażerowie mogą odczuwać dyskomfort związany z zaczepianiem fryzurą o podsufitkę.

Przedział bagażowy Touringa ma regularny kształt i jest wykończony wysokiej jakości materiałem. Bagażnik przy normalnym ułożeniu tylnej kanapy ma objętość  495 l. Przy czym BMW oferuje szereg akcesoriów ułatwiających umocowanie wszelkiego rodzaju drobiazgów tak, by nie przemieszczały się samoczynnie po podłodze bagażnika. Projektanci stworzyli nawet uchwyt na roletę, w którym umieszczamy ją po demontażu z bagażnika. Uchwyt wykończony jest gumą po to, by roleta nie stukała w czasie jazdy po nierównościach.

Zobacz też: Test Volvo XC60 2.4 Diesel Polestar

Test BMW 320d Touring xDrive – napęd/układ jezdny

Od momentu zajęcia miejsca za kierownicą BMW serii 3 nikt nie może mieć najmniejszych wątpliwości, że priorytetem podczas konstruowania tego samochodu było spełnienie największych wymagań prowadzącego odnośnie przyjemności z jazdy. Motoryzacyjni ignoranci od pierwszego kontaktu będą wytykać „Trójce” wysoką cenę w zestawieniu z małym wnętrzem. Będą wskazywać, że taniej można kupić większe kombi, co prawda nie z klasy Premium, ale również przyzwoicie wykończone z bajerami typu elektrycznie otwierana klapa bagażnika. Ale narzekania potrwają tylko do momentu, w którym po raz pierwszy prowadzą BMW serii 3 Touring.

Pod maskę recenzowanego egzemplarza trafił czterocylindrowy silnik wysokoprężny o pojemności 2 l rozwijający moc maksymalną 184 KM przy 4000 obr./min. oraz maksymalny moment obrotowy 380 Nm w przedziale 1750-2750 obr./min.

Do redakcji trafił egzemplarz wyposażony w napęd na obie osie xDrive oraz zautomatyzowaną ośmiobiegową przekładnię. Według danych producenta taki zestaw przyspiesza od 0 do 100 km/h w 7,7 s i może się rozpędzić do 222 km/h. Nieźle, jak na „nudne” kombi.

Testowe BMW uruchamia się przyciskiem. Po jego wciśnięciu budzi się do życia wciąż brzydko klekoczący silnik wysokoprężny. Oczywiście jest lepiej wyciszony niż w poprzednich wersjach, ma wyższą kulturę pracy, ale nadal jest trochę zbyt słyszalny jak na produkcję tak wysokiej jakości, jaką reprezentuje BMW.

Zobacz też: Test BMW 328i xDrive: na drodze ku doskonałości

Oprócz wciąż zbyt mało wytłumionego odgłosu pracy silnika na niższych obrotach jest jeszcze jeden drobiazg, który irytuje. To niewielkie, ale jednak wyczuwalne spóźnienie na reakcję pedału gazu podczas ruszania z miejsca. Poza tym BMW 320d Touring jeździ doskonale.

Jednostka napędowa od dolnych zakresów obrotów pewnie i dynamicznie rozpędza auto od każdego momentu, w którym kierowca wciśnie zdecydowanie pedał gazu. W normalnych warunkach drogowych, także podczas jazdy na autostradzie bez względu na to, czy prowadzimy w pełni załadowany samochód czy nie i od jak wysokiej prędkości mamy zamiar przyspieszyć, silnik po prostu zaczyna wyrywać do przodu bez oznak „zadyszki”.

Zautomatyzowana przekładnia zmienia przełożenia błyskawicznie i bezszelestnie, a idealnie ustawiony układ kierowniczy, jest precyzyjnym przekaźnikiem poleceń kierowcy na koła.

Wyważenie BMW serii 3 Touring sprawia, że szybko pokonywane ciasne łuki nie robią na nim wrażenia. Bez względu na to, czy asfalt po którym się porusza jest pełen niedoskonałości, czy równy jak stół, BMW niewzruszenie trzyma się założonego przez kierowcę toru jazdy, a przechył nadwozia jest przy tym ledwie wyczuwalny.

Jak wspomnieliśmy wcześniej opisywane BMW zostało wyposażone w napęd na obie osie xDrive. W tym przypadku napęd jest rozdzielany pomiędzy osią przednią, a tylną w stosunku 40:60, a w razie poślizgu kół którejś z osi komputer jest w stanie przekazać do 100% mocy silnika na oś przednią lub tylną.

Podczas jazdy z wysokimi prędkościami w BMW jest cicho. Nawet przekraczając 150 km/h szum opływającego nadwozie powietrza nie jest zbyt natarczywy, a pojazd nie jest nadwrażliwy na nagłe podmuchy wiatru. Zachowanie BMW na drodze jest stabilne i daje poczucie pełnej kontroli nad pojazdem.

Biorąc pod uwagę fakt, jak szybko recenzowane BMW jeździ oraz, że jest wyposażone w napęd na obie osie i automatyczną skrzynię biegów pozytywnie zaskakuje zużycie paliwa. W ruchu miejskim oscylowało wokół 7,8 l/100 km. Z kolei podczas jazdy w trasie bez trudu można osiągnąć wynik na poziomie 6,5 l/100 km.

Test BMW 320d Touring xDrive – podsumowanie

Największą wadą BMW 320d Touring xDrive jest jego cena. Podstawowa wersja tego pojazdu kosztuje 165 900 zł. Przy czym warto dokupić idealnie pasującą do tej wersji zautomatyzowaną ośmiobiegową przekładnię Steptronic (koszt 9 477 zł), reflektory biksenonowe za 4300 zł osobno lub w Pakiecie Polskim z m.in. czujnikami cofania i dodatkowymi schowkami za 8689 zł. Łatwo zauważyć, że dokładając do tego metalizowany lakier za ok. 3700 zł i na przykład smościemniające się lusterko wsteczne (ok. 700 zł) szybko można się zbliżyć, a nawet przekroczyć kwotę 200 tys. zł. Sporo, ale w zamian staniemy się właścicielami jednego z najlepiej jeżdżących samochodów na świecie.

Zobacz też: Test Mazda 6 2.2 Skyactiv-D 175 KM

BMW 320d Touring xDrive dane techniczne

BMW 320d Touring xDrive
Typ silnika Turbodiesel
Pojemność  1995 cm3
Układ cylindrów/zawory R4/16V
Maksymalna moc 184 KM/4000 obr./min.
Maksymalny moment obrotowy 380 Nm/1750-2750 obr./min.
Napęd 4x4
Skrzynia biegów aut. 8-bieg.
Pojemność bagażnika 495 l
Wymiary (dł./szer./wys.) 462,4/181,1/142,9 cm
Rozstaw osi 281 cm
V-max 222 km/h
Przyspieszenie 0-100 km/h 7,7
Zużycie paliwa* 6,1/4,4/5,1 l/100 km
Cena od  175 289 zł
*miasto/trasa/cykl mieszany

Moto
Konfiskata samochodów nietrzeźwym: w majówkę 2024 auta straci dwa tysiące kierowców, jak uniknąć kary
27 kwi 2024

Choć zapowiadane jest cofnięcie drastycznych przepisów, nadal obowiązuje nowe prawo według którego nietrzeźwemu kierowcy konfiskuje się auto. Gdyby obowiązywał już w ubiegłoroczną majówkę, samochody straciłoby prawie2 tys. kierowców. Jednak jeśli nawet przepisy zostaną złagodzone, to kary dla nietrzeźwych kierowców pozostaną nadal surowe.

Nowe kary dla kierowców przyjęte. Masowo polecą prawa jazdy
26 kwi 2024

Kierowców czeka rewolucja w karaniu za wykroczenia. Przepisy przyjęte przez Parament Europejski niosą poważne zmiany. Reforma ma przyczynić się do zmniejszenia liczby zabitych na europejskich drogach. Oto szczegóły…

Majówka może przynieść spadek cen paliw. Za benzynę Pb 95 możemy zapłacić od 6,61 do 6,72 zł za litr, a za Pb98 od 7,28 do 7,39 zł
26 kwi 2024

W nadchodzący majowy weekend, kierowcy mogą spodziewać się korzystniejszych cen paliw. Eksperci portalu e-petrol.pl prognozują spadek kosztów tankowania, a to z powodu promocji oferowanych przez stacje benzynowe.

Minister zapowiadał rejestrację aut przez internet. Kiedy to będzie możliwe? Data jest znana
26 kwi 2024

Rejestracja auta online będzie. To dobra informacja. Gorsza jest taka, że trzeba będzie na nią poczekać. Wstępnie szefostwo CEPiK mówi nawet o terminie 30 miesięcy. Czy taka rejestracja będzie wymagać wizyty w wydziale komunikacji?

Pożar samochodu elektrycznego. Co zrobić? Jak się zachować?
26 kwi 2024

Pożar Luciad Air w Warszawie sprawił, że na tapet powrócił temat pożarów samochodów elektrycznych. Jak w razie pojawienia się ognia powinien zachować się kierujący pojazdem i inni użytkownicy drogi? Jak gasić ogniwa zawarte w baterii?

Jazda na rolkach i wrotkach a przepisy drogowe. Rolkarz to pieszy czy kierujący? Jakie ma obowiązki?
26 kwi 2024

Sezon na rolki i wrotki startuje wraz z pierwszymi objawami wiosny. A to oznacza, że warto przypomnieć zasady poruszania się tymi "środkami transportu". Bo ich również dotyczą przepisy drogowe. Na jakie konkretnie zasady wskazują?

To już pewne: samochód zarejestrujesz przez Internet, koniec z kolejką w urzędzie po tablice. Znamy termin
25 kwi 2024

Samych tablic rejestracyjnych jeszcze z sieci nie ściągniemy – choć kto wie, może za jakiś czas będzie można je wydrukować techniką 3D albo zmienią się przepisy i auta dopuszczone do ruchu będą inaczej znakowane niż formie tablic – ale wkrótce formalności związane z rejestracją załatwimy sami przez Internet. Teraz to jest możliwe tylko jeśli upoważnimy do tego dealera w salonie – i to nie każdego.

Zguba w Uberze. Co zostawiają pasażerowie? I jak odzyskać pozostawiony przedmiot?
25 kwi 2024

Zguby w Uberze bywają naprawdę nietypowe. Przykład? W 2023 r. w taksówce znaleziona została np. sztuczna szczęka. Całe szczęście przedmioty pozostawione podczas przejazdu łatwo odzyskać. Pomaga w tym aplikacja.

Drogowa kumulacja na Śląsku. Pijany kierowca z potrójnym zakazem prowadzenia i poszukiwany w jednym aucie
25 kwi 2024

Myśleliście, że nic już was nie zdziwi? No to przeczytajcie tę historię. Policjanci z będzińskiej drogówki zatrzymali do kontroli drogowej Opla. Jak się okazało, jego kierowca był pijany. I miał potrójny zakaz prowadzenia. A to dopiero początek czarnej serii.

Jak sprawdzić kontrahenta w branży TSL?
25 kwi 2024

Podstawą każdej współpracy biznesowej jest zaufanie. A nic tak nie wzmaga jego poziomu, jak... kontrola i wcześniejsze sprawdzenie kontrahenta. Jak zweryfikować partnerów z branży TSL? To ważne pytanie, aby nie dać się złapać w oszustwo "na zlecenie transportowe".

pokaż więcej
Proszę czekać...