1 kwietnia posłowie pracujący w podkomisji nadzwyczajnej do rozpatrzenia komisyjnego projektu ustawy o zmianie ustawy o kierujących pojazdami przyjęli pakiet poprawek, które w rewolucyjny sposób wpłyną na sposób kształcenia kandydatów na kierowców. Znoszą one obowiązek szkolenia teoretycznego realizowanego w ośrodkach szkolenia kierowców. Kursant ma mieć pełną dowolność w wyborze sposobu pozyskania wiedzy niezbędnej do zdania egzaminu teoretycznego, który miałby poprzedzać część praktyczną szkolenia realizowaną w OSK. Inicjator zmian poseł Arkadiusz Litwiński (PO) niedługo po zakończeniu posiedzenia opublikował na swoim profilu facebookowym następujący komunikat”:
Zobacz też: Zielony listek obowiązkowy dla nowych kierowców
„Przed godziną zakończyliśmy w ramach specjalnej podkomisji prace nad zmianami w ustawie o kierujących pojazdami. Intencją jest usprawnienie procedury egzaminowania kandydatów na kierowców. Wprowadziliśmy między innymi rozwiązanie wzorowane na brytyjskim polegające na tym, że do egzaminu z części teoretycznej będzie można przystąpić po nauczeniu się wymaganego zakresu, samodzielnie lub z pomocą szkoleń w dowolnej formie. Do tej pory nie tylko egzamin, ale i tryb nauki jest regulowany ustawowo i zmusza do udziału w szkoleniach.”
Zobacz też: Okres próbny - dopuszczalna prędkość
Zdaniem ekspertów Ogólnopolskiego Stowarzyszenia Kierowca.PL przyjęte zapisy to krok we właściwym kierunku. Rozwiązania tego typu sprawdzają się na świecie i są proobywatelskie. Dają kursantom możliwość swobodnego doboru optymalnych narzędzi dydaktycznych i obniżają koszty uzyskania prawa jazdy. Kluczową sprawą dla zapewnienia należytej jakości kształcenia w takim modelu staje się kwestia egzaminowania. Egzamin teoretyczny musi być skonstruowany tak, aby wiarygodnie i jednoznacznie weryfikował znajomość przepisów u adeptów sztuki kierowania. Planowane zmiany są rewolucyjne, ale niosą ze sobą istotne korzyści dla obywateli.
Źródło: Kierowca.pl