Bieżnik opon do kontroli
Pierwsza i podstawowa rzecz przy kontroli opon to oczywiście głębokość bieżnika. "Prawo o ruchu drogowym" wyraźnie mówi, iż pojazd nie może być wyposażony i tu cytat: "w opony, których wskaźniki pokazują graniczne zużycie bieżnika, a w odniesieniu do opon niezaopatrzonych w takie wskaźniki – o głębokości rzeźby bieżnika mniejszej niż 1,6 mm"
Zobacz też: Rodzaje bieżnika w oponach
Warto przy tym pamiętać, ze 1,6 milimetra to wartość graniczna! W przypadku większości opon zimowych wskaźnik zużycia odsłania się jeśli bieżnik ma głębokość dwukrotnie większą (około 3,5 mm). Ogumienie letnie zazwyczaj kończy swoja żywotność z bieżnikiem o głębokości 2 milimetrów.
Dodajmy do tego, że nowe opony maja bieżnik o głębokości około 8-9 milimetrów co starcza na przejechanie „do ogranicznika” dystansu około 40-45 tysięcy kilometrów.
Szerokość pod kontrolą
Równie popularnym „przewinieniem” co skrajne zużycie jest montaż zbyt szerokich opon, czasem nawet całych kół.
W zgodzie z przepisami koło w żadnym wypadku nie może wystawać poza obrys karoserii, tymczasem właścicielom aut terenowych zdarza się montować specjalne opony terenowe i dystanse przez które koła wyraźnie wystają z wnęk. Tak uzbrojoną terenówką można jeździć tylko poza publiczną drogą.
Zobacz też: Jak przygotować auto terenowe do wyjazdu w teren?
Wyjściem z sytuacji jest montaż poszerzeń błotników, lub zamiana całych elementów na specjalne poszerzane wykonane na zamówienie z włókna szklanego. Miłośnicy tuningu „drogowego” przy poszerzaniu rozstawu kół zazwyczaj stosują również tzw. body kit, który poszerza całe nadwozie.
Różne opony = mandat? Nie zawsze...
Zakładanie różnych kół na jedną oś pojazdu to przewinienie na szczęście coraz rzadziej spotykane. Również dlatego, że większość kierowców ma świadomość że to nie zgodne z przepisami.
Dla przypomnienia dodajmy: Zgodnie z polskim prawem auto powinno zawsze mieć identyczne opony na jednej osi. Rzeźba bieżnika może się natomiast różnić między osiami – z przodu mogą być zamontowane inne ogumienie niż z tyłu
Są dwa odstępstwa: Pierwsze dotyczy jazdy z użyciem koła zapasowego. Druga to używanie opon nie dostosowanych do jazdy po drogach (slick lub kolce) – nawet jeśli będziemy mieli nowy komplet 4 takich opon to i tak policjant zatrzyma dowód rejestracyjny.
Opony zimowe obowiązkowe? Nie w Polsce
Na koniec rozprawmy się z jednym z rodzących się motoryzacyjnych mitów: Wbrew powszechnej opinii nie ma u nas w kraju nakazu jazdy na oponach zimowych w miesiącach z opadami śniegu! Mandat można dostać natomiast za spowodowanie niebezpieczeństwa na drodze – ot chociażby przez jazdę na niedostosowanych do warunków oponach.
Pamiętajmy jednak, że nie w każdym kraju UE przepisy drogowe są identyczne. Nakaz jazdy na zimówkach, lub specjalnych oponach śniegowych obowiązuje w miesiącach zimowych w wieku krajach skandynawskich i alpejskich.