Na samym początku przybliżymy budowę samego rozrusznika oraz pomożemy wybrać alternatywę dla naprawy lub wymiany naszego starego rozrusznika. Rozrusznik składa się z obudowy komutatora, uzwojeń oraz zespołu sprzęgła zębnika. W samym korpusie i obudowie jest wirnik i komutator razem ze szczotko-trzymaczem. To właśnie w nim znajdują się szczotki węglowe, które ulegają zużyciu. Rozrusznik przestaje poprawnie funkcjonować kiedy szczotki są zbyt mocno zużyte.
Zobacz też: Opel Astra G/Zafira A: demontaż wentylatora i chłodnicy
Po wymontowaniu starego rozrusznika musimy podjąć decyzję co do jego dalszego losu. Możemy kupić nowy. Jednak tutaj słowo „nowy” nie oddaje w pełni autentycznego stanu rozrusznika. Zazwyczaj są to chińskie zamienniki, które jakościowo odstają od oryginału. Należy o tym pamiętać decydując się na taki zakup. Nie powinniśmy być mocno zdziwieni, jeżeli nie wytrzyma on do końca okresu gwarancyjnego.
Można przemyśleć zakup używanego. Jednak tutaj musimy być pewni co do źródła. W innym przypadku taki zakup to duże ryzyko. Może się okazać, że ten używane będzie w znacznie gorszym stanie niż ten, który wyjęliśmy z naszego auta. Jednak kiedy trafimy na dobry egzemplarz warto zastanowić się nad kupnem. Jakby nie było to nadal pozostajemy przy oryginale.
Najczęściej stosowanym rozwiązaniem jest regeneracja starego rozrusznika. Cenowo wychodzi prawie tak samo lub taniej jak zakup chińskiej podróbki. Jeżeli wykonujemy taką usługę w dobrym warsztacie to możemy być pewni, że posłuży nam dłuższy czas. Ceniące się zakłady dają na taką regenerację pisemną gwarancję. Zazwyczaj mają rozruszniki na wymianę lub można poczekać na regenerację naszego.
Zobacz też: Opel Astra G/ Zafira A: wymiana tylnych klocków i tarcz
Kiedy zdecydowaliśmy o losie naszego starego rozrusznika to nadszedł czas, żeby go wymontować. Znajduje się on z tyłu na kadłubie silnika. Wyjmuje się go do dołu. Na początku musimy odpiąć ujemną klemę akumulatora. Teraz podnosimy samochód, najlepiej zrobić to za pomocą platformy warsztatowej, wówczas zapewnimy sobie dobre dojście do wykonywania tej pracy.
Zaczynamy od silników X14XE, Z14XE, X16XEL, Z16XE, X18XE. Na samym początku musimy wymontować podporę kolektora dolotowego. Następnie odkręcamy przewody od rozrusznika a następnie znajdujący się w jego górnej części przewód masowy. Teraz odkręcamy nakrętkę mocującą razem ze śrubą i możemy swobodnie wyjąć rozrusznik.
Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Pamiętajmy, żeby przykręcić dokładnie wszystkie mocowania i przewody. Kolejnym silnikiem jest wysokoprężny 2.0. Tutaj również jest potrzebne uniesienie auta. Po tej czynności musimy wymontować dolną osłonę silnika. Następnie odkręcamy śruby mocujące od osłony termicznej oraz osłony rozrusznika. Kolejnym krokiem jest odkręcenie śrub mocujących osłony przewodów oraz przewodu masowego, który jest w tylnej części.
Teraz wykręcamy śrubę mocującą wspornik rozrusznika. Razem z nią wyjmujemy podporę kolektora wylotowego. Kolejnym krokiem jest odkręceni od rozrusznika nakrętki mocującej przewody. Pozostaje nam wyjąć osłonę od turbosprężarki oraz rozłączyć przewody znajdujące się nad rozrusznikiem. Po tym zabiegu wykręcamy śruby mocujące i wyjmujemy rozrusznik. W tym przypadku wychodzi do góry.
Montaż przebiega w odwrotnej kolejności. Jak widać mieliśmy tutaj kilka dodatkowych elementów do zdemontowania. Należy je bardzo dobrze przykręcić. Przechodzimy do silnika benzynowego 2.0. Standardowo przed rozpoczęciem pracy musimy podnieść cały samochód do góry. Następnie demontujemy podporę kolektora dolotowego od kolektora oraz kadłuba silnika. Następnie odłączyć przewód elektryczny od rozrusznika.
Następnie odkręcamy górną śrubę mocującą od skrzyni biegów. Na końcu wykręcamy dolną śrubę od rozrusznika i wyjmujemy go do dołu. Podobnie jak w poprzednich przypadkach montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Kolejnym silnikiem będzie X16SZR i Z16SE. Tutaj również warto mieć samochód w górze co znacznie ułatwi nam pracę. Na początku odpinamy przewody elektryczne od rozrusznika.
Kolejnym krokiem jest wypięcie przewodu masowego od rozrusznika. Po tym kroku możemy odkręcić nakrętkę mocującą razem ze śrubą, która go trzyma. Teraz możemy swobodnie wyjąć cały rozrusznik. Wychodzi on bez problemu od dołu. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności. Na końcu pozostały nam silnik 1.7. Pierwszą niezbędną czynnością będzie wymontowanie kolektora wylotowego. Nie jest to trudne zadanie. Należy jednak pamiętać, że przy montażu stosujemy nowe uszczelki na wszystkich powierzchniach łączących.
Zobacz też: Opel Astra G/Zafira A: demontaż kolumny zawieszenia
Następnie demontujemy obudowę filtru powietrza razem z przewodem dolotowym i przepływomierzem. Jeżeli mamy klimatyzację, musimy dodatkowo wymontować pasek klinowy. W tym celu należy poluzować rolkę napinającą. Na końcu odkręcamy przewód elektryczny od rozrusznika oraz dolną śrubę mocującą do silnika. Pozostaje nam tylko górne mocowanie. Odkręcamy górną śrubę i wyjmujemy rozrusznik do dołu. Montaż przeprowadzamy w odwrotnej kolejności.