Brakiem informacji o organizacji ruchu na czas robót tramwajowych w centrum Olsztyna oburzeni byli m.in. olsztyńscy kierowcy.
Leżące w samym centrum Olsztyna ulice Piłsudskiego oraz Kościuszki miały być zamknięte 1 marca - tak jeszcze w czwartek w południe informował PAP wiceprezydent Bogusław Szwedowicz, który zajmuje się koordynacją budowy linii tramwajowych w mieście. Na popołudnie zapowiedziano konferencję prasową, na której urzędnicy ratusza mieli przedstawić rozwiązania komunikacyjne na czas zamknięcie głównych ulic.
"Nie ma co kryć, będzie ciężko, bo zamkniemy dla ruchu samochodowego główne ulice w centrum" - podkreślał Szwedowicz. Jak dodał, ruch zostanie poprowadzony m.in. jednokierunkowymi dotąd ulicami, przy których zostanie wprowadzony zakaz parkowania.
Zobacz też: Test Audi TT 2.0 TFSI Quattro S tronic
Konferencję w ostatniej chwili odwołano; rzeczniczka ratusza Marta Bartoszewicz powiedziała PAP, że termin zamknięcia ulic w centrum przesunięto o tydzień.
"Przedsiębiorcy, taksówkarze i mieszkający przy ulicach, które mają być zamknięte zasypali nas wnioskami i propozycjami. Z drugiej strony wykonawca robót chce już je rozpoczynać. Aby pogodzić wszystkie strony ustalono, że prace w centrum miasta nie rozpoczną się w poniedziałek, ale za tydzień. Jeszcze w piątek będziemy rozmawiać o organizacji ruchu tak, by utrudnienia były jak najmniejsze" - powiedziała PAP Bartoszewicz. Dodała, że w tym czasie miasto zamierza m.in. przeprowadzić akcję informującą kierowców o nowych zasadach ruchu w centrum.
Brak informacji o organizacji ruchu na czas robót tramwajowych w centrum to rzecz, która oburza olsztyńskich kierowców. W lokalnych mediach i na portalach internetowych mnóstwo jest w ostatnich dniach narzekań i na brak informacji, i na złe - w ocenie wielu - cząstkowe rozwiązania, które "wyciekają" z ratusza.
Przedsiębiorcy, którzy mają swoje firmy i zakłady przy zamykanych ulicach obawiają się spadku liczby klientów.
Podczas budowy linii tramwajowych w centrum Olsztyna przez zamknięte ulice będą mogły jeździć tylko miejskie autobusy i taksówki. Szwedowicz powiedział, że nie będzie na czas remontu obniżek cen biletów, a kierowców do porzucenia aut i przesiadki na autobus ma skusić to, że "autobus tamtędy przejedzie, a auto nie".
Zobacz też: Redukcja połączeń kolejowych Niemcy-Polska?
W ocenie Szwedowicza ulice w centrum Olsztyna będą zamknięte do sierpnia. "Będziemy robić co w naszej mocy, by wyrobić się w takim terminie, możliwe są nawet prace na dwie zmiany" - przyznał. Jak dodał, jesienią muszą się już odbywać testy linii tramwajowych, a do końca roku ten projekt musi być rozliczony ponieważ współfinansuje go w 85 proc. Unia Europejska.
W związku z budową linii tramwajowych w Olsztynie, które mają połączyć sypialniane dzielnice południa miasta z centrum, miasteczkiem akademickim Kortowo i dworcem, po ulicach Olsztyna już teraz bardzo trudno jest się poruszać. Wiele ulic jest zwężonych, rozkopanych, wprowadzono ograniczenia prędkości.
Wartość wszystkich inwestycji związanych z modernizacją transportu w Olszynie wyceniono wstępnie na 105 mln euro. Projekt ten oprócz budowy linii tramwajowych i zakupu taboru przewiduje zbudowanie nowej ulicy i wprowadzenie inteligentnego zarządzania ruchem drogowym.(PAP)