Karta rowerowa – kto musi ją mieć?
W myśl obecnie obowiązujących przepisów, każda osoba która ukończyła 18 lat nie musi posiadać karty rowerowej, by bez przeszkód poruszać się rowerem po drogach publicznych. Kartę rowerową mają obowiązek posiadać dzieci, które ukończyły 10 lat i chcą swobodnie uczestniczyć w ruchu drogowym jako rowerzyści.
Więcej na temat karty rowerowej pisaliśmy w artykułach:
Zobacz też: Gdzie i jak uzyskać kartę rowerową?
Zobacz też: Karta rowerowa – jak ją zdobyć i czy muszę ją mieć?
Dzieci nieposiadające karty rowerowej
Przepisy ruchu drogowego zabraniają samodzielnego poruszania się po drogach publicznych osobom nieletnim, które nieposiadają uprawnień do prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu w ruchu drogowym. Prawo ściśle reguluje sytuacje, w których rowerzyści (również dzieci) mogą poruszać się po chodniku. Więcej informacji na ten temat zawarliśmy w poniższym artykule:
Zobacz też: Dziecko na rowerze – przepisy i zasady
Obowiązki rowerzystów
Wraz z rosnącą popularnością transportu rowerowego w Polsce, przybywa zarówno wypożyczalni jednośladów, jak i ścieżek rowerowych. Wzrost natężenia ruchu (także samochodowego) wymaga dostosowania infrastruktury drogowej do współczesnych warunków. Powstają ścieżki rowerowe, nowe rodzaje skrzyżowań, śluzy rowerowe, a w ślad za nimi nowe znaki i regulacje. Niestety, wielu rowerzystów gubi się w przepisach i często je łamie stwarzając zagrożenie w ruchu drogowym głównie dla siebie i pieszych.
Informacje na temat przepisów odnoszących się do rowerzystów znajdują się w poniższych tekstach:
Zobacz też: Czy można jeździć na rowerze po chodniku?
Zobacz też: Co wolno rowerzyście na ulicy?
Zobacz też: Co grozi za jazdę na rowerze po alkoholu w 2016 r.?
Zobacz też: Aktualny taryfikator mandatów dla rowerzystów 2016
Czy wprowadzić obowiązkowe karty rowerowe?
Wzrost liczby rowerzystów w ruchu drogowym nie jest proporcjonalny do wzrostu znajomości przepisów ruchu drogowego przez użytkowników jednośladów. Większość uczestników ruchu wielokrotnie zaobserwowała rowerzystów pędzących po chodnikach, czy wjeżdżających na przejścia dla pieszych tuż pod koła skręcających w prawo pojazdów. To sytuacje niebezpieczne i zabronione przez prawo.
Prawo nie dopuszcza także jazdy na rowerze pod wpływem alkoholu oraz ściśle reguluje zachowanie rowerzysty na drodze publicznej.
Nie wszystkie osoby, które skończyły 18 lat mają jakiekolwiek uprawnienia do prowadzenia pojazdów, co świadczy o tym, że nigdy nie przeszły żadnego szkolenia z zasad ruchu drogowego. Tymczasem mają prawo poruszać się rowerem po ulicach.
Prawdziwym szaleństwem można określić zachowanie rodziców, którzy wybierając się z dziećmi na rowery uczą je przejeżdżać po przejściu dla pieszych na zielonym świetle. To zachowanie skrajnie nieodpowiedzialne, które może poskutkować tragedią.
Dlatego pomysł, by osoby pełnoletnie, które nie mają uprawnień do prowadzenia jakiegokolwiek pojazdu w ruchu drogowym przechodziły obowiązkowe egzaminy na kartę rowerową nie jest pozbawiony sensu. Trudno w tym przypadku podzielić opinię Jakuba Kuleszy, rzecznika prasowego Kukiz ’15, który stwierdził, że „wprowadzanie kart rowerowych, to zbędna biurokracja i wprowadzanie zbędnych uciążliwości dla rowerzystów i Polaków". Wtórował mu Jerzy Kozłowski, również z klubu Kukiz ’15, który ocenił, że wprowadzenie obowiązkowych kart rowerowych to „wymysł administracji, urzędników, którzy nie mają pojęcia, jak się jeździ na rowerze".
Rzecz w tym drodzy Panowie, że umiejętność jazdy na rowerze w ruchu drogowym, podobnie do umiejętności prowadzenia samochodu, nie ogranicza się jedynie do umiejętności ruszania z miejsca, czy utrzymania równowagi.
Przy okazji warto powrócić do dyskusji na temat ubezpieczeń OC dla rowerzystów uczestniczących w ruchu drogowym. Więcej na ten temat pisaliśmy w tekście:
Zobacz też: Ubezpieczenie OC dla rowerzystów
Źródło wypowiedzi polityków: PAP