W warunkach domowych bez specjalistycznego zaplecza warsztatowego dokładne sprawdzenie stanu hamulców i wykrycie większości ich usterek jest najczęściej niemożliwe. Można jednak, przynajmniej częściowo, ocenić ich stan i możliwość istnienia lub pojawienia się w najbliższym czasie usterek czy awarii hamulców.
Zobacz również: Jak bez przyrządów sprawdzić poprawność działania hamulców?
Pierwszą czynnością kontrolną jest okresowe badanie poziomu płynu hamulcowego w zbiorniczku. Aby to było możliwe, należy nalać go tyle, aby jego poziom pokrywał się dokładnie z górnym znakiem w zbiorniczku. Wówczas będzie łatwo stwierdzić jego ubytki.
Sprawdź stan płynu hamulcowego
Sprawdzanie poziomu płynu hamulcowego należy przeprowadzać tak często, jak to tylko możliwe. Oczywiście codzienna kontrola byłaby objawem nadmiernej troski, ponieważ w większości samochodów znajdują się specjalne czujniki, sygnalizujące niebezpieczny ubytek płynu. W praktyce, przy normalnej eksploatacji, wystarczy sprawdzenie raz na tydzień lub co 1000 km. Niewielkie ubytki płynu hamulcowego, ograniczone do kilku mililitrów miesięcznie, są zjawiskiem normalnym, spowodowanym tzw. parowaniem dyfuzyjnym.
Kolejną czynnością sprawdzającą stan hamulców jest ocena temperatury felg po dłuższej jeździe bez hamowania. Dotykając je dłonią można łatwo wyczuć, która z nich jest cieplejsza od pozostałych. Trzeba pamiętać, że minimalnie wyższa temperatura felg kół napędzanych jest zjawiskiem normalnym. Jeżeli którekolwiek koło jest cieplejsze od pozostałych, a ciśnienie w oponach jest prawidłowe, wówczas istnieje spore prawdopodobieństwo ocierania klocków lub szczęk hamulcowych o tarczę lub bęben. Jedynie w nielicznych przypadkach może to świadczyć o nagrzewaniu się łożysk koła w wyniku ich niewłaściwego smarowania, złego montażu lub dużego zużycia. Ocieranie nakładek hamulcowych bardzo często objawia się zanieczyszczeniem felgi czarno-szarym pyłem, intensywniejszym niż w innych kołach.
Zobacz też: Jak przedłużyć żywotność hamulców?
Ostatnim statycznym sprawdzianem hamulców jest zbadanie dłonią temperatury felg po przejechaniu kilku kilometrów z częstym hamowaniem. Czynność tę należy wykonywać ostrożnie, ponieważ felgi mogą być silnie rozgrzane. Jeżeli podczas badania któraś z felg będzie chłodniejsza od pozostałych, wówczas będzie niemal pewne, że działanie hamulców w tym kole jest problematyczne. Należy nie zapominać, że w przypadku w pełni sprawnych hamulców felgi przednich kół będą cieplejsze od felg kół tylnych, dlatego koła należy badać parami. Stwierdzenie wyższej temperatury felg tylnych kół świadczy o złej regulacji hamulca ręcznego lub o niepełnym opuszczeniu sterującej nim dźwigni.