Na początku ustawiamy koła na wprost i wyłączamy silnik. Zostawiamy otwarte drzwi i delikatnie obracamy kierownicą w obie strony. Jeśli wyczuwalny jest nadmierny luz w układzie może być kilka powodów. Najprawdopodobniej są to łożyska piast kół przednich, przeguby napędowe lub tuleje dolnych wahaczy lub sama przekładania kierownicza. W przypadku tej ostatniej będzie to największy wydatek spośród wymienionych elementów.
Zobacz też: Jak działa i co daje zawieszenie gwintowane?
Oznaką usterki może być również nadmierne kołysanie auta podczas pokonywania zakrętów. Zanim przejdziemy do czynności pod samochodem, sprawdzamy stan amortyzatorów. Nie potrzebujemy do tego specjalistycznych narzędzi. Kładziemy ręce na narożnik auta i uginamy go. Wykonujemy tą czynność kilka razy. Auto powinno wrócić do swojego normalnego położenia. W przeciwnym razie oznacza to uszkodzenie lub zbyt nadmierne zużycie amortyzatorów.
Ustawiamy samochód na kanale, podnośniku warsztatowym lub „kobyłkach”. Używając „kobyłek” istnieje ryzyko, że samochód z nich spadnie podczas wykonywania mocniejszych i bardziej gwałtownych ruchów. Zaczynamy od sprawdzenia ciśnienia w oponach i oglądamy dokładnie ich bieżnik. Wbrew pozorom można z niego dużo wyczytać o stanie zawieszenia. Bieżnik opony powinien zużywać się równomiernie. Jeśli zauważyliśmy, że mocniej starta jest wewnętrzna lub zewnętrzna część bieżnika, oznacza to źle ustawioną geometrię. Tą czynność musi już wykonać fachowiec.
Łapiemy oburącz koło i poruszamy nim. Jeżeli jest wyczuwalny luz może to świadczyć o zużyciu ("wybiciu") drążków.
Zobacz też: Dlaczego koła odkręcają się podczas jazdy?
Kiedy korzystamy z kanału możemy poprosić drugą osobę, żeby zaczęła kręcić kierownicą w jedną i w drugą stronę. Mamy wtedy okazję sprawdzić jak pracują elementy zawieszenia w naszym Fordzie Mondeo Mk3. Zdecydowana większość usterek objawia się podczas jazdy i przy obciążonym samochodzie. Niejednokrotnie wystarczy nacisk masy pojazdu na uszkodzone elementy zawieszenia.
Oglądamy dokładnie amortyzatory, czy nie ma na nich żadnych wycieków. Do pełnej kontroli brakuje nam sprawdzenia elementów metalowo–gumowych w zawieszeniu. Wystarczy je lekko odgiąć i sprawdzić ich stan. W przypadku stwierdzenia wyraźnego uszkodzenia gumy należy jak najszybciej dokonać wymiany. Na sam koniec sprawdzamy dokładnie osłony przegubów. Muszą być szczelne i solidnie zaciśnięte.