W niemal każdym serwisie samochodowym można sprawdzić stan oświetlenia całego pojazdu, sprawność instalacji elektrycznej i układu ładowania. Kiedy chce się to mimo wszystko zrobić samemu, trzeba pamiętać o kilku podstawowych kwestiach. Warto chociażby zapoznać się z podstawowymi zasadami po to, żeby czegoś nie uszkodzić.
Wymienić żarówkę da się niekiedy tylko przy dobrym świetle. Poza tym konieczna jest podstawowa wiedza na temat tego, jak to się robi w konkretnym modelu samochodu. Bywa, że w starszych autach łatwiej o samodzielny demontaż zużytej żarówki. To nie tylko kwestia „urządzenia” przestrzeni pod maską auta, ale też stopnia skomplikowania obudowy reflektora.
Zobacz też: Najlepsze sposoby na zamarznięte szyby samochodowe
Jedna żarówka nie świeci
Nagminne jest bagatelizowanie tego problemu przez kierowców. Nie trudno jest napotkać zimą samochód z jednym tylko działającym reflektorem, bądź co gorsza, w ogóle nie oświetlony. Taka jazda jest jednak niezgodna z przepisami, a co najważniejsze, bardzo niebezpieczna. Stan oświetlenia co jakiś czas trzeba sprawdzać. Brak działającego światła z przodu można zauważyć, jak tylko zajdzie słońce, bądź ktoś uprzejmy mrugnie w naszym kierunku. Dostrzeżenie niesprawności tylnych żarówek to już nie lada problem. Jeździć można w ten sposób w nieświadomości nierzadko do momentu, kiedy ktoś nas o tym nie poinformuje, bądź nie zatrzyma nas policja.
Jak postępować w przypadku niesprawności co najmniej jednego ze świateł w aucie? Najmniej problemu wymiana żarówki sprawia w samochodach, w których mamy do dyspozycji dużo miejsca w komorze silnika. W innym przypadku będzie trzeba się nieźle napracować. Przydadzą się wtedy latarka i podstawowe narzędzia. Na początku możemy napotkać na osłonę, szczególnie w przypadku lamp tylnych, ale niekiedy i z przodu pojazdu. W celu dostania się do środka reflektora tylnego zazwyczaj wystarczy zdjęcie fragmentu wykładziny bagażnika. Z przodu, zależności od modelu, konieczne może być odchylenie nadkola, bądź nawet wyjęcie całej lampy.
Zobacz też: Podłoga w garażu - jaką wybrać podłogę do garażu?
Pierwszą sprawą jest sprawdzenie, czy aby żarówka się nie odczepiła, bądź nie obluzowała. Jeśli jest spalona, bądź doszło do zerwania ciała świecącego wewnątrz, wystarczy montaż nowej. – Czasami jednak wymiana żarówki na nową może nie przynieść pożądanego skutku. Należy wtedy sprawdzić złącze (często ulega ono wypaleniu lub przegrzaniu). Następnym krokiem jest kontrola bezpiecznika – mówi Leszek Raczkiewicz, kierownik serwisu Peugeot Ciesielczyk z Poznania.
Jeśli chcemy, aby żarówka służyła jak najdłużej i zapewniała dobrą widoczność, warto zainwestować w produkt uznanej firmy i typ zalecany przez producenta samochodu. Można też pomyśleć o zakupie pary żarówek i wymianie obu od razu. - Konieczne jest też właściwe ustawienie świateł. Trzeba sprawdzić, czy żarówka jest odpowiednio włożona. Nie tylko dlatego, żeby dobrze widzieć drogę, ale też nie oślepiać innych kierowców – mówi Leszek Raczkiewicz. Ksenony zaleca się wymieniać tylko w serwisie, u mechanika.
Zobacz też: Kierowcy kontra rowerzyści - jak uniknąć agresji?
Wszystkie te czynności jednak zdecydowanie lepiej jest wykonywać w warunkach ku temu odpowiednich, a więc na przykład w garażu. Wymiana żarówki w razie konieczności, na przykład na poboczu drogi w nocy, może być po prostu niemożliwa. Najlepszym rozwiązaniem jest regularne dbanie o te kwestie przez zakup nowych żarówek raz na kilka miesięcy, maksymalnie raz na rok. Dobrą ku temu okazją są coroczne przeglądy techniczne.
Źródło: Mission Public Relations