Oprócz swoich najważniejszych zastosowań warto zaznaczyć, że snorkel dostarcza do silnika powietrzne znajdujące się znacznie wyżej niż w przypadku klasycznego wlotu powietrza. Zazwyczaj jedna z części snorkela wyprowadzona jest nad linię dachu, a co za tym idzie pobiera powietrze znacznie czystsze i zimniejsze.
Jeśli myślimy o zainstalowaniu snorkela we własnym samochodzie mamy dwa wyjścia. Pierwsze, które jak na razie jest częściej spotykane to zbudowanie wlotu powietrza własnoręcznie. Niestety większość lub prawie wszystkie systemy "domowych produkcji" delikatnie ujmując nie wyglądają zbyt estetycznie. Kolanka hydrauliczne, rury i inne modyfikacje toaletowe sprawiają, że samochód wygląda pokracznie.
Zobacz też: Lina do wyciągarki. Stalowa, czy syntetyczna?
Szczególnie trudno jest wykonać estetyczny dodatek do aut współczesnych, które mają nieregularne kształty. Warto zdać sobie sprawę, że niestety zbyt często nie mamy możliwości wyprodukowania naprawdę dobrego produktu w swoim garażowym zaciszu. Dodatkowo użyte przez nas materiały często nie sprawdzają się w terenie, są nieodporne na otarcia, obicia, łamią się, rysują itd. Do tego dochodzą jeszcze nieszczelności, które dadzą nam się we znaki w momencie brodzenia samochodem w wodzie. Produkcja "home made" może zatem okazać się bardziej kosztowna niż zakup renomowanego, gotowego produktu.
Drugi sposób na ochronę sprawności pojazdu to zakup snorkela od renomowanego producenta. Obecnie ceny produktów zmieniają się z dnia na dzień i nie jest to już duży wydatek. Na rynku dostępne są dwie wiodące firmy Safari Snorkel oraz AirTec TJM Snorkel. Oba produkty wykonane są ze specjalnego tworzywa, które jest odporne na uderzenia i otarcia. Dodatkowym atutem jest odpowiednie dopasowanie wlotu powietrza do poszczególnych modeli pojazdów. Producenci przewidują konkretne typy snorkeli do konkretnych aut.
Zobacz też: Samozapłon samochodu - jak temu zapobiec?
Jeśli zdecydujemy się przedłożyć zakup snorkela, nad własną, garażową produkcję powinniśmy zwrócić uwagę od kogo kupujemy. Snorkele do niektórych modeli różnią się w zależności od silnika oraz wersji z kierownicą po prawej stronie (uwaga przy zakupach na portalach aukcyjnych, zaniżone ceny powinny wzbudzić wątpliwości).
Nie da się jednak ukryć, że poza aspektem związanym z samym zabezpieczeniem pojazdu przed wodą, kurzem itp. snorkel zmienia ogólny wygląd samochodu. Po jego zamontowaniu nasz pojazd nabierze bardziej terenowego charakteru.
Zobacz też: Osram ostrzega przed chińskimi podróbkami ksenonów
Przykładowe ceny wlotów powietrza:
Nissan Patrol Y61 3.0, cena: około 1600zł (Safari Snorkel, AirTec TJM)
Toyota Hilux, cena: 1650zł (AirTec TJM), 1599zł (Safari Snorkel)
Jeep Wrangler JK, cena: 1600zł (AirTec TJM), 1940zł (Safari Snorkel)
Montaż snorkela
Zamontowanie snorkela trwa około kilku godzin, w zależności od modelu samochodu. Koszt montażu waha się między 400 zł - 900 zł. Firmy oferują korzystne rabaty dla swoich klientów, w przypadku montażu zakupionego produktu.
Podczas montażu należy wykonać klika otworów w błotniku na śruby mocujące oraz jeden większy na rurę, przez którą będzie dostarczane powietrze. Jeśli model snorkela jest dedykowany do naszej wersji silnikowej, nie trzeba modyfikować obudowy filtra. Zdarza się jednak, że konieczna jest pewna modyfikacja. Sytuacja ma miejsce wtedy, gdy snorkel nie jest dedykowany do wersji silnikowej, którą posiadamy (np. nasza wersja nie występuje w kraju producenta snorkela).
W którą stronę skierować wlot snorkela?
Korzystniej jest kiedy wlot snorkela skierowany zostanie do przodu. Pęd powietrza zmniejsza opór stawiany przez wlot powietrza, co ułatwia dostarczanie powietrza do filtra.
Najlepsze wloty są specjalnie zaprojektowane, tak aby woda deszczowa odprowadzana była przez "grzybek" snorkela. Na odwrócenie wlotu, można się zdecydować w ekstremalnych warunkach: ogromne zapylenie, fontanny wody spływające na samochód itd.
Źródło: www.bushtaxi.pl