Diesel na gaz – w czym problem?
Silniki diesla osiągają samozapłon, gdy mieszanka powietrzno-paliwowa ma 200-300 stopni C. Metan, aby się sam zapalić musi mieć temperaturę 550-600 st. C. Wytworzenie tak wysokiego ciśnienia, umożliwiającego pojawienie się tej temperatury jest bardzo trudne. Coś więc gaz w cylindrach musi zapalić.
Zobacz narzędzie: Kalkulator LPG
Do zainicjowania procesu spalania metanu w silniku diesla na gaz potrzebna jest niewielka porcja oleju napędowego wtryskiwana do mieszanki metanu z powietrzem sprężanej we wnętrzu cylindrów. Najpierw zapala się „ropa” która podwyższa temperaturę w cylindrze i powoduje wybuch gazu.
Wszystkim steruje oczywiście niezależny (choć bywają już zintegrowane) komputery sterujące włączone do układu paliwowego silnika. Taki sterownik oddzielnie oblicza dawki gazu i oleju, w zależności od stopnia wciśnięcia pedału gazu i obciążenia silnika.
Czy diesel na gaz daje jakiekolwiek oszczędności?
Eksploatacja silnika diesla na gaz CNG nie zmienia parametrów pracy silnika, za to jazda na nim jest o 30 proc. tańsza niż diesla zasilanego tylko olejem napędowym.
Zobacz też: Jak zamontować LPG i nie zniszczyć samochodu?
Koszty można jeszcze obniżyć stosując tzw. biodiesel, czyli biopaliwo. Wtedy koszty eksploatacji diesla na gaz można ograniczyć nawet o 45 – 50 procent.
Co z trwałością silnika diesla na gaz?
Pamiętajmy, ze w gruncie rzeczy mówimy mieszance dwóch paliw, a zatem warunki panujące w cylindrze nie odbiegają drastycznie od „zwykłego” diesla. Gaz jest rzeczywiście bardziej „suchy" niż olej napędowy, ale z kolei estry mają lepsze właściwości smarujące niż olej napędowy z ropy naftowej.
Jeszcze lepiej wygląda sprawa z biodieslem, który jest mieszanką estrów syntetycznych, które z założenia są bardziej odporne na temperaturę.
Można zatem powiedzieć, że zasilanie CNG połączone z biodieslem to rozwiązanie najtańsze i nie powoduje większego zużycia silnika niż sam olej napędowy!
Zobacz też: Jak LPG wpływa na zużycie silnika, jak powinna być wyregulowana instalacja gazowa?