Gdy wybieramy się w podróż z niemowlakiem pomyślmy wcześniej o tym, co może się nam przydać w aucie, a co możemy zapakować do bagażnika auta. Oczywiście ze względów bezpieczeństwa ważne jest by w kabinie było jak najmniej rzeczy, które w razie wypadku mogłyby stanowić zagrożenia dla pasażerów. Jest jednak kilka rzeczy, które muszą znaleźć się w tak zwanym bagażu podręcznym.
Zobacz również: ISOFIX: co to jest?
Oto lista: pieluszki na zmianę, nawilżone chusteczki, zestaw ubranek na zmianę, woda do picia, (jeżeli maluszek pije z butelki), pieluszka tetrowa, kocyk, ewentualnie ulubione zabawki. Pakując bagażnik warto pomyśleć o oddzielnej torbie na bagaż maluszka, łatwiej wtedy znaleźć potrzebne rzeczy np. kolejny zestaw ubranek na przebranie.
Odpowiednia pora na podróż
Im mniejsze dziecko tym częściej ucina sobie drzemki w czasie dnia. Jeżeli znamy porę, kiedy nasz maluszek śpi najdłużej postarajmy się, by na ten czas przypadła podróż samochodem. Czasem uda nam się dojechać na miejsce (dystanse, których przejechanie zajmuje około 2-3 godzin) zanim maluszek się obudzi. Jeżeli dobrze nam się prowadzi auto w nocy, zastanówmy się nad wyjazdem wieczornym. Pamiętajmy, że przemęczony maluch nie będzie mógł usnąć, a marudzący brzdąc nikomu nie umila podróży.
Zobacz również: Czym się kierować wybierając fotelik dla dziecka?
Nie ma nic gorszego niż płaczące w aucie dziecko, na małej powierzchni jego płacz jest dużo bardziej uciążliwy dla pozostałych pasażerów niż np., gdy popłakuje w domu. Warto zadbać o komfort jazdy maluszka, ubrać w rzeczy, które nie krępują ruchów, wystarczy przecież, że dziecko jest przypięte pasami w foteliku. Na każdym postoju wyjmować maluszka z nosidełka tak by jego i kręgosłup odpoczął od skulonej pozycji, w jakiej podróżuje.
Temperatura w aucie
Bardzo ważne, by w czasie podróży maluch nie marzł ani nie był przegrzewany. Ciężko znaleźć złoty środek, lecz jeżeli będziemy pamiętali by różnica temperatury między wnętrzem auta a otoczeniem nie wynosiła więcej niż 5 stopni, z pewnością nie przeziębimy maluszka. Lepiej dobrze wyregulować klimatyzację niż na zmianę otwierać i zamykać okna. Gdy nie posiadamy klimatyzacji w aucie, zadbajmy o to by dziecko nie było narażone na przeciągi.
Jazda z dzieckiem
Niemowlak z pewnością nie jest pasażerem, który lubi rajdową jazdę, dlatego pamiętajmy by nie hamować zbyt ostro, spokojnie wchodzić w zakręty. Maluch, który zostanie obudzony gwałtownym hamowaniem z pewnością będzie głośno płakał. Kolejną ważną rzeczą jest przyciszenie muzyki, niemowlak bombardowany jest nowymi wrażeniami, wciąż zmieniają się obrazy za oknem, jeżeli do tego dojdzie głośna muzyka to z pewnością zmęczy to małego pasażera.