Sklepy internetowe uiszczą podatek od sprzedaży detalicznej, nawet jeśli przeniosą się za granicę. Jeśli sklep internetowy nie ureguluje daniny, będą ją musiały zapłacić firmy przewozowe, np. kurierzy – pisze "Dziennik Gazeta Prawna".
Wysokość zryczałtowanej stawki dla firm przewozowych (kurierów) wyniesie 50 zł – czytamy w artykule, który przedstawia główne założenia projektu ustawy o podatku od handlu.
Zgodnie z art. 12 projektu ustawy, do którego dotarł dziennik, sklep internetowy przeniesiony za granicę i stamtąd prowadzący sprzedaż do Polski, będzie musiał przy każdej takiej transakcji dostarczyć przewoźnikowi oświadczenie o tym, że podatek od handlu został opłacony, sklep korzysta ze zwolnienia albo że przesyłka nie jest związana ze sprzedażą detaliczną. Jeśli tego nie uczyni, do opłaty podatku zostanie zobowiązany przewoźnik.
Zobacz też: Jak ułatwić opłacanie i rozliczanie podróży w firmie transportowej?
Gazeta zaznacza, że projekt ustawy jest krytykowany przez handlowców, którzy "wskazują, że wymaga on zmian w niemal wszystkich aspektach". Cytuje wypowiedź dyrektora generalnego Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji, Mariana Falińskiego, który zapowiedział wzmożenie wysiłków na rzecz modyfikacji projektu w ramach parlamentarnego Zespołu ds. Wspierania Przedsiębiorczości i Patriotyzmu Ekonomicznego.
W ocenie Falińskiego projekt zaprzecza idei, która stała za kompromisem rządu z handlowcami, jaki miał być wynegocjowany podczas konsultacji z 8 stycznia b.r. (PAP)
Zobacz też: Czy paragon może być dokumentem uprawniającym do odliczenia kosztu uzyskania przychodów?