Specjalne oferty na koniec roku oraz widmo wyższych cen od nowego roku spowodowały historyczny miesiąc w polskim przemyśle motoryzacyjnym. Zarejestrowano najwięcej samochodów od początku notowań, a wszystkie marki samochodów osobowych z TOP 20 odnotowały wzrost rejestracji.
Na koniec roku swoją dominację na tym rynku samochodów osobowych potwierdziła Toyota. Natomiast na rynku samochodów dostawczych najlepsze było Renault.
Rekordowe zakupy nowych samochodów w grudniu 2024
Dane Polskiego Związku Przemysłu Motoryzacyjnego pokazują, że w grudniu zarejestrowano 55 691 nowych samochodów osobowych (+32,2 proc. rdr) i 7 051 nowych samochodów dostawczych o dmc do 3,5 tony (+12,3 proc. rdr). Wzrost całego rynku wyniósł więc 29,6 proc.
Najpopularniejszym napędem dla nowych samochodów osobowych pozostaje benzyna, która w 2024 roku stanowiła 37,4 proc. rynku. Jej udział w rynku spadł jednak aż o 4 punkty procentowe. Dynamicznie rośnie natomiast popularność napędów zelektryfikowanych – miękkie hybrydy (MHEV) w 2024 roku stanowiły 23 proc. rynku (+2,6 p.p. udziału w rynku), a pełne hybrydy (HEV) 22 proc. (+2,5 p.p.).
Spadła natomiast popularność samochodów elektrycznych (BEV), które stanowią 3 proc. rynku (spadek o 0,6 p.p.) oraz Diesli, które obecnie mają 8,9 proc. rynku (-0,7 p.p.).
Co ciekawe, wzrósł udział w rynku samochodów zasilanych LPG – z 2,6 do 3 proc. w 2024 roku. Bez większych zmian sprzedają się w Polsce hybrydy plug-in (PHEV) – liczba ich rejestracji co prawda wzrosła w 2024 roku o 12,6 proc., ale udział w rynku zmalał o 0,1 p.p.
Toyota sprzedała ponad 100 tysięcy nowych aut w Polsce w 2024 roku
Toyota przez cały rok nie dawała rywalom żadnych szans i nie inaczej było w grudniu. 10 862 zarejestrowanych i 19,5 proc. udziału w rynku było tylko potwierdzeniem znakomitej pozycji japońskiego producenta w Polsce.
W całym roku Toyota zarejestrowała ponad 103 tysiące nowych samochodów osobowych. W grudniu – podobnie jak w całym roku – drugie miejsce zajęła Skoda (6 923 egz.), a trzecie Volkswagen (4 210 egz.). Czołową piątkę uzupełniły Kia (3 006 egz.) i dość niespodziewanie Renault (3 000 egz.), które odnotowało znakomity miesiąc.
W grudniu najpopularniejszą marką premium było Audi, które odnotowało 2 851 rejestracji (7. miejsce ogółem) i minimalnie wyprzedziło Mercedesa (2 831 egz. i 8. miejsce). BMW z 2 460 rejestracjami zajęło 10. miejsce, tuż przed Lexusem, który z 1 644 rejestracjami był 11. Japoński producent premium znacząco wyprzedził Cuprę (13. miejsce, 1006 egz.) i Volvo (942, 14.).
Spośród marek TOP 20 w grudniu najbardziej wyróżniły się MG (15. miejsce, 916 rejestracji) ze wzrostem sprzedaży o ponad 2300 proc. i awansem o 18 miejsc w rankingu oraz Nissan (16. miejsce, 871 rejestracji) ze wzrostem sprzedaży o ponad 100 proc. i awansem o 6 miejsc w rankingu.
Tak w grudniu, jak i w całym roku, rynkowym bestsellerem byłą Toyota Corolla. W grudniu odnotowano 3 803 rejestracji tego modelu, ponad 1 700 więcej niż druga w zestawieniu Skoda Octavia. W TOP 5 znalazły się jeszcze dwa modele Toyoty – trzecia Toyota C-HR oraz piąty Yaris Cross. Oba modele przedzieliła Kia Sportage.
W grudniu najlepiej sprzedającym się modelem segmentu premium był Mercedes GLC (15. miejsce), a w TOP 20 znalazł się miejsce dla jednego przedstawiciela chińskiej motoryzacji – MG HS (20.).
Renault najlepsze na rynku samochodów dostawczych, ale walka się zaostrza
Grudzień na rynku samochodów dostawczych o dmc do 3,5 tony był ciekawszy niż można się było spodziewać. Ranking otwiera Renault z 1 083 rejestracjami (tu zaskoczenia nie ma), ale tylko z niewielką przewagą nad drugim Mercedesem (998 egz.).
Co więcej, francuski producent odnotował spadek o 24 proc. rok do roku, podczas gdy niemiecki urósł o ponad 31 proc. Trzecie miejsce zajęła Toyota (871 egz.), czwarte Iveco (814 egz.), a dopiero piąte Ford (752 egz.). Poza TOP 5 znalazły się Fiat (663 egz.) i Volkswagen (656 egz.). Warto dodać, że 15 producentów spośród TOP 20 odnotowało wzrost sprzedaży. Najbardziej widoczne było to w przypadku Fiata (+109,8 proc.) oraz Toyoty (+35,5 proc.).
Zaskoczenie, także jeśli chodzi o rejestracje pojedynczych modeli. Zazwyczaj najpopularniejszy Renault Master skończył grudzień na trzecim miejscu (705 rejestracji), będąc wyprzedzonym przez Mercedesa Sprintera (721 egz.) i Iveco Daily (813 egz.). Biorąc pod uwagę cały rok, na podium znalazły się te same modele, ale w innej kolejności – Master przed Daily i Sprinterem. Najpopularniejszym pick-upem w grudniu, jak i całym roku był Ford Ranger, który znalazł się w TOP 10 najpopularniejszych samochodów dostawczych.
Nowe trendy wśród kupujących samochody dostawcze
Wyniki Superauto.pl pokazują inne ciekawe dane. W grudniu 2024 roku na tej platformie niespodziewanie najpopularniejsze były samochody dostawcze (45 proc. sprzedaży) przed samochodami osobowymi marek wolumenowych (38 proc.) i samochodami osobowymi marek premium (18 proc. – spadek o 9 p.p. względem grudnia 2023 roku).
Zdecydowanie najpopularniejszą formą finansowania pozostaje leasing (78 proc. w grudniu), choć zarówno wynajem długoterminowy (8 proc.), jak i kredyt (14 proc.) pozostają atrakcyjnymi możliwościami dla wielu klientów.
Średnio cena samochodu dostawczego w Superauto.pl wyniosła w grudniu 133 730 zł netto i była tylko nieznacznie niższa niż rok wcześniej. Zupełnie inaczej wyglądała sytuacja wśród samochodów osobowych, których średnia cena wyniosła 136 567 zł brutto - 12 proc. mniej niż rok wcześniej. Co ciekawe, średnia cena samochodów marek premium na platformie Superauto.pl wzrosła o 6 proc. do 305 504 zł.
Najpopularniejszymi markami na platformie Superauto.pl w grudniu były: Ford (27 proc. sprzedaży) wśród samochodów dostawczych (przed Renault i Fiatem), Dacia (16 proc.) wśród samochodów osobowych marek wolumenowych (przed Toyotą i Hyundaiem) oraz Mercedes (44 proc.) wśród samochodów osobowych marek premium (przed BMW i Audi).
– Grudzień zakończył niesamowity rok, w którym rynek zwykle rósł w dwucyfrowym tempie – powiedział Bartosz Chojnacki, wiceprezes zarządu Superauto.pl.
– Rok 2025 będzie testem dla wielu producentów – konieczność obniżenia emisji dwutlenku węgla w związku z wchodzącymi od stycznia przepisami może spowodować usunięcie wielu popularnych silników albo znaczący wzrost ich cen. Wydaje się, że w tych warunkach Toyota ma szansę utrzymać, a nawet zwiększyć swoją przewagę, oferując klasyczne hybrydy, które uzupełnia hybrydami plug-in – prognozuje Bartosz Chojnacki.
– Niemal pewny jest także dalszy wzrost popularności chińskich producentów, choć w/w przepisy, a także utrzymane podwyższone cła Unii Europejskiej stawiają pod znakiem zapytania jego wysokość – dodaje menadżer Superauto.pl.